Göteborg w trzech odsłonach cz. 2

Plan zwiedzania miasta mieliśmy ustalony, ale poza zaplanowanymi punktami, ale raz spontanicznie skręciliśmy w niepozorną, ale w tajemniczy sposób kuszącą ulicę…

IMG_9044

IMG_9106

która zaprowadziła nas w piękne miejsce, piękny dziedziniec przy jednym z najstarszych zachowanych w Göteborgu budynków – Kronhuset (ten wielki czerwony budynek po prawej stronie), pełniącego dawniej funkcję zbrojowni.

IMG_9065

Dziedziniec ten jest niezwykle urokliwy, chciałoby się tu przysiąść nad filiżanką kawy i zakupioną w czekoladowym sklepie porcją boskiej czekolady i darować sobie zwiedzanie miasta. Przynajmniej na resztę dnia.

IMG_9063

W przeszłości znajdowały się tu liczne warsztaty rzemieślnicze, a dziś działają utrzymane w stylu z przełomu XIX i XX w. sklepiki z czekoladą, wyrobami skórzanymi i ceramiką.

IMG_9079

IMG_9062

Nie raz przekonałam się, że czasem warto jest dać się ponieść turystycznej intuicji, zaciekawieniu i zaprowadzić w nieznane miejsce. Oczywiście z odważną osobą przy boku!

IMG_8983

Spacerując po mieście i ciesząc oczy miastem zawędrowaliśmy też w uroczą dzielnicę Haga. Haga, założona w XVII w., była pierwszą dzielnicą podmiejską Göteborga. Dwa stulecia później zaczęła pełnić rolę dzielnicy robotniczej. W latach 80. i 90. XX w. wyburzono wiele domów, a w ich miejsce wybudowano nowe, na szczęście o podobnej architekturze i uroku. W jej uliczkach, oprócz drogich mieszkań znajdują się przytulne kafejki, pachnące piekarnie, liczne sklepiki z rękodziełem, antykwariaty i modne butiki.

IMG_8973

IMG_8997

IMG_8991

Bułeczki cynamonowe mają tu wielkości bochna chleba!

IMG_8995

Przepięknym miejscem i powodem do dumy mieszkańców Göteborga jest stary ogród Trädgårdsföreningen, w odróżnieniu od holenderskiej architektury przywodzi na myśl zieloną Anglię i przypomina londyński Hyde Park. Na terenie ogrodu znajdują się Palmiarnia i tropikalna Motylarnia.

IMG_9585

W tej zielonej oazie, wśród tysięcy róż stoi kawiarnia, ze stolikami na zewnątrz. Warto nawet w chłodny dzień usiąść na zewnątrz, bo nie ma nic przyjemniejszego jak chwila wypoczynku przy kawie i ciastku, wśród upajającej woni róż i muzyce ptasiej filharmonii.

IMG_9593

IMG_9592

Restauracji i kawiarń w Göteborgu (ba! w całej Szwecji) dostatek, bo Szwedzi kochają stołować się poza domem. I najchętniej na świeżym powietrzu, nawet jak jest chłodno i gorące danie stygnie zanim człowiek zdąży rozłożyć serwetę na kolanach.

IMG_8961

Ciekawym miejscem i dobrym pomysłem na lunch jest wizyta w Rybnym Kościele (Fiskekyrka). To budynek przypominający z wyglądu kościół, ale nigdy kościołem nie będący, służący od lat jako miejsce rozładunku towaru rybnego z wracających z połowu łodzi.

IMG_9361

Warto kupić sobie tutaj sałatkę z owoców morza lub wędzoną rybkę (wszystko pyszne i świeże) i usiąść na ławce przed kościołem dając zmęczonym nogom odpocząć.

IMG_9367

Do innych, bardzo popularnych atrakcji Göteborga zalicza się Park Rozrywki Liseberg Nöjespark (gdzie na najszybszej kolejce Helix prawie oderwało mi głowę). Park ten jest większy od sztokholmskiego Gröna Lund, ma także scenę, na której odbywają się koncerty i występy gwiazd. W parku znajduje się mnóstwo restauracji, jest też teatr i malownicze ogrody.

IMG_9479

IMG_9444

Warto było odwiedzić Universeum, centrum natury i nauki, gdzie na siedmiu piętrach rozmieszczone są różne „stacje” np. kosmiczna albo las deszczowy. Bardzo ciekawe na piętrze z oceanarium jest przejście pod szklanym tunelem i bliskie spotkanie z rybą piłą.

IMG_9625

IMG_9636

Żal było jednak pogody na zwiedzanie muzeów, dlatego poza Universeum skusiłam się tylko na  Muzeum Sztuki i Rzemiosła Röhsska Museet oraz, z racji zawodu, na Muzeum Alfonsa Åberg.

IMG_9597

c.d.n…

5 thoughts on “Göteborg w trzech odsłonach cz. 2

  • 365dniwobiektywielg7 lipca 2015 at 22:32

    Brakuje mi tylko tego wielkiego diabelskiego młynu jaki widać z oddali

    Odpowiedź
    • Aniela Szymura14 lipca 2015 at 14:33

      Dziękuję za wspaniały blok ,tym bardziej że w sierpniu wybieram się do Szwecji ,w tereny do tej pory mi nie znane .Pozdrawiam Polkę w Szwecji

      Odpowiedź
  • Mamsan14 lipca 2015 at 20:21

    Fajne zdjecia i pobyt na pewno udany! To Universeum to kiedys z dziecmi na pewno odwiedze! Pozdrawiam i czekam na @ 🙂 M

    Odpowiedź
  • Monika Kwiat25 lipca 2015 at 19:46

    Hagabullen zawsze robi wrażenie, w Cafe Husaren wszystkie szwedzkie, słodkie specjały mają w wymiarach maxi 🙂

    Odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *