Dzisiaj, biegając za prezentem dla męża i patrząc na innych ludzi szukających upominków pomyślałam, czy nie lepiej byłoby ten spędzony na przeczesywaniu galerii czas poświęcić właśnie swoim najbliższym?

IMG_8833

Czy coś by się stało, gdybyśmy zamiast prezentu ofiarowali sobie czas?   

Czy nie lepiej by było, gdybyśmy zamiast wręczać dziecku zabawkę, pobawili się z nim?

Muszą być te prezenty właściwie?

Na zakupach spędziłam parę godzin, mąż czekał na mnie samotnie w domu. Teraz widzę, że tych paru przegapionych godzin nikt nam nie odda z powrotem. Prezenty, zakupy i świąteczne potrawy to nie rzecz najważniejsza w święta. Nic się nie stanie, jak nie będzie wszystkich potraw, świat by się też nie zawalił gdyby nie było prezentów. Najważniejszy jest czas, który powinniśmy wyrywać życiu zachłannie i zaborczo, a potem ofiarowywać sobie nawzajem.

Bo jesteśmy tu tylko raz, przez krótkie kilkadziesiąt lat, czas zmarnowany jest nie do nadrobienia, a nowej puli czasu nie dostaniemy. Dzieci też się drugi raz się nie urodzą i nie urosną. Delektujmy się i doceniajmy każdą wspólną chwilę.

Czasu Wam w tym gorącym przedświątecznym okresie życzę!

<3

19 thoughts on “Bezcenny wspólny czas

  • panhirsch17 grudnia 2015 at 20:29

    Jestem za! Nigdy nie wiem co kupić i nigdy nie wiem co chcę dostać. Więcej stresu w te święta niż w całym roku w pracy 😆

    Odpowiedź
  • Agnieszka Radziewińska17 grudnia 2015 at 21:06

    Prezenty mozna kupowac nie ruszajac sie prawie z domy, chyba z 2 rzeczy kupilam w tym roku osobiscie… a jedzonko swietnie sie przygotowuje grupowo siedziac przy stole i gadajac a w tle moze lecien swiateczny filmik albo koledy 😉 najwazniejsze, zeby do tradycji podejsc bez spinki,na luzie. Czego sobie i wszystkim zycze. God Jul!!! Moniko dla Ciebie, meza, kotow, przyjaciol, znajomych i wszystkich innych.

    Odpowiedź
  • Renata17 grudnia 2015 at 21:08

    Masz rację , wspólnie spędzony czas jest bezcenny . Każda chwila jest jedyna i niepowtarzalna .

    Odpowiedź
  • Wojciech Hawliczek17 grudnia 2015 at 23:46

    Czytajac od czasu do czasu Twoje wpisy nie widze jako czlowiek mieszkajacy tutaj 35 lat Ciebie wsrod nawet najbiedniejszych rodowitych szwedek, Ty chcesz teraz stworzyc cos na podobienstwo korespondenta z Nowego Jorku, Maxa Kolonko, choc nie o polityczna sfere Twoich wypocin chodzi, ktorych boisz sie wypowiadac …Duzo Ciebie frapowalo na poczatku, potem smucilo i denerwowalo, probujesz byc szwedzka, ale Ci to nie wychodzi, choc chcesz za wszelka cene. Jako „Polka” jestes zagubiona i nie wiesz jaki ser uzywa sie do sernika, ale juz zaraz potem wiesz wszystko co moze oznaczac zycie w Szwecji. Swieta Lucyji to nic nowego w Szwecji bez wzgledu jaki bys „orgazm” swoich odczuc opisywala na stronie, Dzisiaj dochodzisz do wniosku, ze kupowanie prezentow mozna by bylo zamienic na „PRZEBYWANIE” razem z rodzina. To nie jest nowe, to jest stare juz stwierdzenie ludzi intelektualnych rowniez w Szwecji. Ty odkrywasz Ameryke na nowo chcac przy tym blysnac intelektualnie i zmyslowo. Zajmij sie swoja praca o ktorej nie powinnas tak sie chwalic, ze ja dostalas, bo to jest nie szwedzkie… Szwedzi sa powsciagliwi na temat gdzie pracuja i ile zarabiaja. Nie tesknij tak wirtualnie za Polska, bo Twoj zawod nie dal by Ci nigdy tyle pieniedzy ile mozesz zarobic tutaj w Szwecji. Nie chwal sie swoimi studiami w Polsce, bo mam znajoma mloda dziewczyne z wsi polskiej, ktora nigdy na zadnej uczelni nie byla i przyjeto ja do przedszkola i zarabia na reke 21000 kr… Stawki w Szwecji sa wyrownane, wiec nie mozesz wiecej zarabiac. Nie podniecaj sie swoimi studiami, zajmij sie mezem, moze trzeba Go podrapac po plecach, ale o tym nie pisz na Boga na tym swoim Blogu. Szalona jestes, ale jeszcze woda naleje Ci sie do uszu. Wesolych Swiat dla „Szwedki” w polskim wydaniu.. 🙂

    Odpowiedź
    • stop19 grudnia 2015 at 02:48

      Stop hejterom!!!!

      Odpowiedź
    • Agnes23 grudnia 2015 at 16:57

      Koleś a może zacznij pisać swojego bloga to zobaczymy jakie orgastyczne wypociny stworzysz. Stop hejtom!

      Odpowiedź
  • baixiaotai18 grudnia 2015 at 07:30

    Właśnie dlatego kupuję prezenty dla męża wtedy, kiedy jest on w pracy 🙂 A przygotowywać Wigilię będziemy oczywiście razem 🙂

    Odpowiedź
  • 365dniwobiektywielg18 grudnia 2015 at 10:40

    Super lekki i przyjemny tekst

    Odpowiedź
  • viennesebreakfastViennese breakfast18 grudnia 2015 at 10:45

    Spokojnych Świąt Moniko dla ciebie i męża.
    ps skrzat jogin jest cuuuudny!!!

    Odpowiedź
    • Polka w Szwecji18 grudnia 2015 at 23:33

      Tak, słodki jest. Oddałam go w dobre ręce przyjaciółki Kasi, która kocha jogę 🙂

      Odpowiedź
  • Kami18 grudnia 2015 at 23:00

    Jest na to sposób! Ja prezenty kupuję przez cały rok, często są one zupełnie przypadkowe i spontaniczne, kupowane przy okazji i na zasadzie wpadły mi w oko. Albo nawet w dwa. Mam taką wielką reklamówkę w szafie i one tam po kolei lądują i czekają na swój czas.
    A że wspólny czas jest bezcenny dowiadujemy się na ogół wtedy, gdy go już razem nie mamy. I… nic, każdy niech sobie dopowie ten swój najbliższy ciąg dalszy.

    Odpowiedź
    • Polka w Szwecji18 grudnia 2015 at 23:33

      Dobry pomysł z kupowaniem prezentów przez cały rok. Tylko trzeba byłoby zrobić taką tajemną szufladę….

      Odpowiedź
      • Kami19 grudnia 2015 at 10:38

        Ja mam reklamówkę w szafie. Nikt się nią nie interesuje bo jest bardzo widoczna – tuż po otwarciu drzwi. Może dlatego nikomu do głowy nie przychodzi, że tam w środku są tajemnice? 😉

        Odpowiedź
  • Leon19 grudnia 2015 at 22:35

    Ludzie oddalają się od siebie mniej czasu spędzają ze sobą goniąc do przodu

    Odpowiedź
  • Elżbieta20 grudnia 2015 at 12:03

    Pani Moniko, witam serdecznie.
    Od niedawna czytam Pani blog i sprawia mi on wiele przyjemności. Zwykle nie wpisuję komentarzy, ale Pan Hawliczek mnie sprowokował nieco. Życzmy więc mu radości na nadchodzące święta i dużo miłości w nowym roku, bo tego mu zdecydowanie brakuje. Biedny, smutny Pan.
    Pozdrawiam. Głowa do góry :))

    Odpowiedź
  • henlub20 grudnia 2015 at 18:22

    Idea godna poparcia , za mało czasu poświęcamy swoim bliskim …

    Odpowiedź
  • Agnes23 grudnia 2015 at 16:53

    Prezentami ludzie zabijają wyrzuty sumienia:/ Dzieci nie czekają na choinkę tylko na nowy gadżecik – może gdyby zrezygnować z prezentów to święta nabrałyby dawnego blasku….

    Odpowiedź

Skomentuj henlub Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *