Szwedzka mentalność

Tutaj znajdziecie parę ciekawostek o tym, jacy są Szwedzi. Opowieści są oparte o moje własne doświadczenia i refleksje, ale dodać muszę, że szwedzka mentalność jest wciąż dla mnie wielkim orzechem do zgryzienia i wielką zagadką. Znajdziecie też tutaj parę słów o znanych i lubianych Szwedach.

O co nie pytać Szweda?

Wycieczki STHLM lipiec 2011 013Szwedzi i miłość

IMG_8266Szwedzi i moda

LagomLandet Lagom

Jantelagen

roxetteWielkie Gwiazdy Szwecji

0000515880_500Monica Zetterlund

IMG_2939Szwedzi i ostatni kawałek

IMG_8708Narodowe cechy Szwedów

IMG_8778Pierwsze zanurzenie

IMG_1871Szwedzi i wychowywanie dzieci

Samsas_hunddagis161Szwedzi i psy

002.Szwecja vs Polska

 Co smakuje Szwedom?

6 thoughts on “Szwedzka mentalność

  • Asia_mama Kasi24 marca 2015 at 12:54

    Boże, nasz surstroming za chwilę wybuchnie tak się wybrzuszył, ale nie mamy odwagi od wakacji zabrać się za konsumpcję :D. Jadłaś Moniko? Żyjesz? Sledzie, raki, łosoś, semla,kanelbullar, kottbullar…etc.etc. wszystko bardzo lubię, ale za te kiszone śledzie nie mogę się zabrać. Są w piwnicy, na wypadek gdyby jednak puszka wybuchła przed konsumpcją ;-).

    Odpowiedź
  • 365dniwobiektywielg30 marca 2015 at 22:59

    Ach te Szweckie tereny

    Odpowiedź
  • kasia-kraśnik7 kwietnia 2015 at 20:58

    wybieram się na weekend do Sztokholmu z dziećmi23 kwietnia mam pytanie co warto zwiedzić.

    Odpowiedź
  • Bianka16 czerwca 2015 at 08:01

    Podoba mi się szwedzki design i to w modzie jak i wnętrzach. Nie zauważyłam żeby ludzie wyglądali na niedomytych albo pogniecionych. Bardzo odpowiada mi ten luzacki styl i w zasadzie od pierwszego pobytu w Szwecji a było to 30 lat temu, ubieram się na tą samą modlę. Wygodnie, warstwowo, Naturalnie! To tu nauczyłam się nie spieszyć, dbać o siebie, nie bać się być szczęśliwą. Kiedyś zachorowała na depresję (potwierdzone klinicznie). Moja szwedzka przyjaciółka z dalekiej północy (okolice Sorsele), zaproponowała mi pobyt tam w okresie wiosenno letnim, kiedy to słońce świeci na okrągło. Po dwóch tygodniach zaczęłam korygować dawkę leku a po 2 miesiącach przestałam wogole przyjmować. To było 3 lata temu i wciąż jestem zdrowa. Serdecznie pozdrawiam wszystkich, dobrego dnia:)

    Odpowiedź
  • Pingback: A jak asymilacja | Polka w Szwecji

  • szwedzka_miłość4 września 2016 at 15:24

    Na bloga trafiłam przypadkiem jeszcze przed rozpoczęciem mojej szwedzkiej miłości 🙂 Później zaczęłam się interesować szwedzką kulturą, historią ludźmi itp. Dzięki tym wszystkim informacjom dużo się dowiedziałam o tym pięknym kraju i ludziach tam żyjących. Moim największym marzeniem jest tam kiedyś pojechać a może i zamieszkać. Czekam na więcej o szwedzkiej mentalności ( Moja ulubiona to notka o dzieciach i ich wychowaniu. Wszystko jest pisane z humorem, który bardzo umila czytanie )
    Pozdrawiam 🙂 

    Odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *