Tag: Långholmen

Långholmen i początek wakacji

Dziś zaczęły się dla mnie wakacje.

Zdałam ostatnie egzaminy, ustne, przepraszam, ręczne, (studiuję język migowy), i jeśli nie będę musiała ich poprawiać, a mam nadzieję, że nie, to od dziś mogę cieszyć się czasem wolnym , aż do początku roku szkolnego, kiedy to pójdę do pracy.

Maj jest taki sobie jeśli patrzeć przez pryzmat pogody. Do tej pory było chłodno, chodniki ciągle mokre od deszczu. Ale było kilka bardzo ciepłych dni i zdążyłam poczuć lato. W minioną sobotę było wyjątkowo pięknie i tak ciepło, że nie trzeba było siłą mnie wyciągać na spacer.  Pojechaliśmy więc na wyspę Långholmen.

IMG_7215

IMG_7217

IMG_7214

Långholmen to niezwykła wyspa. Ma w sobie w sobie wszystko – cieniste i rozległe parki, dziko rosnącą naturę, skały i doliny, plaże i kąpieliska. Ma urok dzikiej wyspy i miasteczka portowego zarazem. Kryje w sobie takie perełki jak mały Dworek Karlhäll, przepiękne letnie wille z pocz. XIX., Muzeum Bellmana, amfiteatr, dawne więzienie, które dziś funkcjonuje jako bardzo atrakcyjny hotel (o więziennym hotelu pisałam tutaj); ogródki i domki działkowe, przeurocze zakamarki, gdzie można pobyć chwilę samemu i wsłuchać się w ptasie recitale.

IMG_7304

IMG_7277

Wędrując brzegiem widzimy w oddali Ratusz Sztokholmu i całą panoramę wyspy Kungsholmen. Dlatego będąc na tej półdzikiej wyspie trudno uwierzyć, że to w środku miasta!

IMG_7249

Na wyspie tej nie ma tłumów, jest tak spokojnie, tak sielsko.

IMG_7259

Z ciszy wypłoszy czasem wrzask młodzieży urządzającej sobie pierwsze letnie kąpiele. Krzyczą z zimna ale wchodzą do wody, oto  skandynawska skrew!

IMG_7285

Ten maluszek z kolei nie chciał z wody wychodzić. No nie wiem, czy ja pozwoliłabym dziecku do takiej lodowatej jeszcze, majowej wody w ogóle wejść… Podziwiam ich w tym, naprawdę.

IMG_7310

Taki kuszący kawałek plaży z przycumowaną łódką aż się prosi, żeby przyjść z kawałkiem ręcznika i książką…

IMG_7314

Wyspy Långholmen i Kungsholmen łączy imponujący wielki most Västerbron.

IMG_7298

IMG_7303

IMG_7307

Są tutaj bardzo stare ale zadbane wille, niektóre są tylko domami letnimi, w których już zaczyna, po zimie na nowo tętnić życie,

IMG_7240

tak jak w ogródkach działkowych, gdzie rodziny spędzają wolny czas, każdy weekend. W powietrzu unosi się zapach skoszonej trawy, rozpalanego grilla, zza żywopłotów dobiega czasem radosny śmiech i zażarte dyskusje o pogodzie…

IMG_7317

IMG_7321

Na zdjęciu poniżej wspomniany Dworek Karlhäll.

IMG_7339

Funkcjonuje jako restauracja, zauważyłam, jak zajrzałam do środka przez wielkie okno.

IMG_7332

Z okien restauracji jest widok na wodę, a po drugiej stronie jest wielki kamień, który utkwił między skałami.

IMG_7341

Schodzimy dalej po drewnianych schodkach, powoli zataczając koło i wzdłuż Kanału Långholmen i zbliżamy się do końca naszej wycieczki. Trudno oddać cały urok wyspy a i też nie chciałabym tak wszystkiego Wam pokazać, tylko raczej zachęcić  do wybrania się na wyspę. Chcę także i Wam zostawić tę przyjemność odkrywania.

IMG_7374

Dodam jeszcze tylko szczyptę historii – w latach 1720 miasto kupiło Alstavik na Långholmen, gdzie otwarto areszt dla kobiet a zaraz potem zaczęto budować więzienie. Przez 250 lat Långholmen było wyspą więzienną! Kiedy w ok. 1970 r. wypuszczono ostatniego więźnia, wyspa stała się dostępna dla odwiedzających.

IMG_7380

IMG_7382

Trasa spacerowa po Långholmen może być wspaniałym relaksem i polecałabym ją wszystkim, którzy szukają ciekawego i przyjemnego odpoczynku, niezależnie, czy aktywnie, czy w pozycji lotosu. Do wyspy dostać się najłatwiej od stacji metra Hornstull, wyjście na górę w kierunku  Långholmensgatan. Kierujemy się na północ, w kierunku Långholmen. Dla ułatwienia MAPA.

Już późno, a jeszcze widno! Czuję, jak opuszcza mnie stres, wreszcie wakacje. Oby tylko pogoda dopisała, a zapowiadają gorące lato. A my słyszymy się już jutro!

Dobrej nocy!