W Gällivare znajdują się dwie olbrzymie kopalnie, kopalnia żelaza (LKAB) oraz kopalnia miedzi (BOLIDEN).

Najpierw pojechaliśmy do muzeum poświęconym kopalni żelaza opowiadającym o historii kopalni oraz o badaniach naukowych nad żelazem i innymi minerałami.

IMG_0239

IMG_0236

IMG_0234

Po wizycie w muzeum i ośrodku badawczym zjechaliśmy autobusem (i pracownicy, i turyści jeżdżą na dół autobusem) do samej kopalni, długimi tunelami na dół, na głębokość 1 250 metrów. Łączna długość tuneli i dróg w całej kopalni wynosi ok. 700 km!

O nie, takie piękne słońce, a my musimy na kilometr pod ziemię!

IMG_0256

Ruda tam wydobywana w postaci kamienia jest bardzo bogata w żelazo (ok. 45 – 50%). W kopalni rozsadzana a potem kruszona jest skała, która trasportowana jest szybkimi windami i taśmami na górę, do dalszej obróbki, gdzie zostaje zmielona. Końcowym produktem jest ten miał ale najczęściej małe kulki nazywane pellets. Dzienna produkcja żelaza odpowiada zapotrzebowaniu żelaza na zbudowanie sześciu wież Eiffla.

IMG_0267

IMG_0275

IMG_0287

Znajdowały się tam też ogromne różne warsztaty, myjnie, restauracja, stacja kontrolna.

IMG_0321

IMG_0314

IMG_0308

IMG_0325

IMG_0328

Druga kopalnia, którą odwiedziliśmy była odkrywkowa kopalnia miedzi Boliden Aitik, kilka km na południe od Gällivare.

Ta kopalnia jest długa na 3 km i głęboka na 450 m. Ruda w tej koplani zawiera tylko o,25% miedzi ale także srebro i złoto. Złoża ładowane są przez koparki, której szufla na raz ładuje po 80 ton do ciężarówek, które mieszczą ok. 320 ton złoża. Zarówno te koparki jak i ciężarówki są jednymi z największych na świecie. Ta kopalnia jest równie imponujaca, (to największa kopalnia w Szwecji) ale szczególnie te maszyny. Praca w tej kopalni wre na okrągło, całą dobę, przez cały rok. Ciekawostką dla nas było to, że 50 procent zatrudnionych w kopalni to kobiety i że tylko kobiety prowadzą ciężarówki, bo one jeżdżą delikatnie i ostrożnie, tak że te maszyny rzadziej się psują.

IMG_0330

IMG_0337

IMG_0350

IMG_0357

IMG_0409

IMG_0367

IMG_0381

IMG_0383

IMG_0390

IMG_0403

Obie kopalnie były fascynujące, ale sprawiały dla mnie trochę przerażające wrażenie. Zwłaszcza ta pierwsza. Mnie w ogóle nie przyszłoby do głowy pojechać do kopalni, nie tylko dlatego, że takie miejsca wydają mi się niebezpieczne, ale chociażby dlatego, że są one mało przyjemne – zimne, ciemne, klaustrofobiczne. Ale, że mam męża, który ma własne pomysły na zwiedzanie miasta, znalazłam się i tam. Jednak muszę przyznać jedną rzecz. Choć wiedziałam, co oznacza praca w kopalni, tam na dole, kilometr pod ziemią, widząc pracę górników i te wielkie złoża i maszyny oraz gdy poczułam strach przed zawaleniem, zrozumiałam wielkość i znaczenie tego rodzaju pracy. Mój szacunek do górniczej pracy wzrósł tysiąckroć i chylę wszystkim górnikom czoła.

13 thoughts on “Kopalnie w Gällivare

  • Dagm25 czerwca 2014 at 23:15

    wow! niezła wyprawa! 🙂

    Odpowiedź
  • Camo26 czerwca 2014 at 00:02

    Bardzo ciekawe, a te wielkie maszyny imponujace , srednica kola tak okolo 4 metry i zadnego strachu na twarzy nie widac, stac tak blisko takich gigantow, to jest dopiero odwaga ! 🙂

    Odpowiedź
  • Ingen26 czerwca 2014 at 10:26

    Maszyny przeogromne!
    Zanim przeczytałem końcówkę wpisu, chiałem zapytać czy Ty Monia też chciałabyś pracować w takiej kopalni, ale tak jak napisałaś…z jednej strony fascynujące, z drugiej – poczucie przez chwilę tego, co czują ci górnicy daje trochę inny obraz pracy w kopalni. ’
    PS Do twarzy Ci w tym stroju:)))

    Odpowiedź
    • Polka w Szwecji28 czerwca 2014 at 12:00

      Oj, ja się chyba nie nadaje, zobacz jaka jestem mała.

      Odpowiedź
      • Steven6 czerwca 2023 at 23:25

        ,,mała,, bo samochód ogromny.
        Haha

        Odpowiedź
  • travelingilove26 czerwca 2014 at 14:24

    Świetne miejsca i bardzo ciekawy wpis! Czytałam z przyjemnością i zaangażowaniem 🙂

    Odpowiedź
  • Kasia w Krainie Deszczowców26 czerwca 2014 at 19:10

    piękny strój dostałaś 🙂 Kobiety na traktory! Czy jakieś tam inne wozy! 🙂

    Odpowiedź
  • Czarna26 czerwca 2014 at 20:21

    fajna i interesujaca wycieczka. No i spodobalo mi sie ze kobiety prowadza te potwory 🙂 chyle czola, bo to chyba nie latwa praca.

    Nasza kopalnia Boliden – to kopalnia zlota, srebra, cynku i miedzi.
    Ta ciemna strona wszystkich kopalni metali kolorowych to ogromne zanieczyszczenia – zwlaszcza arszenikiem.
    W Skellefteå wiele dziesiatki lat walczono z oczyszczeniem regionu, dzis jest lepiej ale nie jest wciaz dobrze. Strasznie struta natura wokol Boliden.
    Ciekawa jestem co na ten temat wspomniano w kopalni ktora odwiedzilas?

    pozdrawiam z wciaz zimneej polnocy.
    Spotkalas gdzies moze po drodze LATO? Gdzies ise nam zawieruszylo.

    Odpowiedź
    • Polka w Szwecji28 czerwca 2014 at 11:59

      A wiesz, nie wspomnieli, mnie mogło umknąć, ale mąż też nie zauważył żadnej o tym wzmianki. To pewnie jest wliczone w koszty, coś za coś….
      A lato pewnie w Meksyku na wakacjach, ale choć zimno, mieliśmy bezdeszczowe i słoneczne dni 🙂

      Odpowiedź
  • Leon11 grudnia 2014 at 12:25

    Pozdrowienia dla braci górniczej ze Szwecji

    Odpowiedź
  • lukasz25 października 2015 at 12:42

    Witam czy są tam przyjęcia do pracy mam duże doświadczenie na różnych sprzętami proszę o namiary dziekuje

    Odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *