Jest w naszym bloku ktoś, kto od paru lat już przynosi i zostawia w windzie kilka numerów dziennika Metro.

Początkowo mnie to dziwiło i odrobinę irytowało, a z czasem przyzwyczaiłam się. Doceniałam ten gest najbardziej, kiedy miałam dni wolne od pracy, (tak jak dziś) albo gdy chora leżałam w łóżku cały tydzień. W naszym domu mieszka ze 20 rodzin, większość pracuje i wychodzi z domu, ale jest sporo osób starszych, samotnych i chorych.

IMG_3804

To o nich myśli ten Tajemniczy Przynosiciel. Ja właściwie podejrzewam, kto to może być, ale pewności nie mam. Postanowiłam zrobić przyjemność tej osobie i zostawiłam jej w windzie taką oto kartkę:

IMG_3801

Dla Ciebie, który przynosi każdego dnia Metro.

Chcę Ci podziękować, że myślisz o innych – o wszystkich tych, którzy siedzą w domu wolni od pracy, albo chorzy.

Dzięki Tobie mamy codziennie nowy numer do czytania!

IMG_3803

Może tajemnica się wyjaśni?

Wiem na pewno, że Tajemniczy Przynosiciel będzie mieć dzisiaj dobry dzień. I uśmiech na twarzy!

IMG_3822

Ja poczytam, co w Szwecji piszczy, a Wam życzę dobrego, pełnego uśmiechów tygodnia!

Do miłego:*

20 thoughts on “Tajemniczy przynosiciel

  • ewelajna13 stycznia 2014 at 11:58

    Monika, niby nic, a TYLE… Na pewno będzie miał bardzo dobry dzień:)

    Odpowiedź
  • Dag13 stycznia 2014 at 12:17

    Miły gest 🙂

    Odpowiedź
  • kasia13 stycznia 2014 at 13:13

    To bardzo sympatyczne ale ja mysle, ze to moze byc dozorca „fastghetskötare” bo u nas na zyczenie jednej starszej pani tez lezy na dole przy skrytkach pocztowych Metro.

    Odpowiedź
    • Polka w Szwecji14 stycznia 2014 at 08:01

      U nas nie ma „tradycyjnego”, w polskim rozumieniu dozorcy ani „ciecia”, jest owszem fastighetskötare, ale jeden na całe osiedle, to musi byc ktoś z naszego bloku.
      Ale pośmiałam się! Przypomniały mi się kochane „Alternatywy 4” 🙂

      Odpowiedź
      • kasia14 stycznia 2014 at 13:15

        Hahaha…no!

        Odpowiedź
  • N.13 stycznia 2014 at 13:20

    Lubię takie drobne gesty, dające powód do uśmiechu 🙂

    Odpowiedź
  • U stóp Benbulbena (Dagmara)13 stycznia 2014 at 13:34

    Miłe gesty mnie rozczulają… nawet, gdy czasem też troszkę irytują, jak herbatka z mlekiem wciskana w irlandzkich domach 🙂

    Odpowiedź
    • Kasia14 stycznia 2014 at 00:42

      czarna herbatka tylko z mlekiem 🙂 Bez mleka to jedynie owocowe.

      Odpowiedź
      • U stóp Benbulbena (Dagmara)14 stycznia 2014 at 10:40

        Właśnie dlatego zawsze mam świeże w lodówce 😉

        Odpowiedź
        • Kasia14 stycznia 2014 at 10:58

          O tak. Swieze mleko irlandzkie jest wazne. Nie ma przydatnosci do spozycia kilka tygodni jak np laciate 😉 Ps. Czy w sligo tez dzis rano zima?

          Odpowiedź
          • U stóp Benbulbena (Dagmara)14 stycznia 2014 at 11:08

            Bo irlandzkie nie jest UHT 😉 Ale wolę irlandzkie, bo po otwarciu 3 dni postoi w lodówce (low fat nawet 4), a UHT trzeba zużyć w ciągu doby :/
            W Sligo zimno, brrr… Benbulben dziś do połowy we mgle. W sobotę były góry pięknie ośnieżone! A jaka pogoda u Ciebie?

          • Kasia14 stycznia 2014 at 11:13

            Ale tez jest pasteryzowane? Nie wiem jaka roznica. No wlasnie byla troche zima wczesnie rano ale juz poszla. Nie bedziemy moze juz tu zasmiecac goscinnie watku I na temat mleka I pogody pogadamy u Ciebie? 😉

  • Dagi13 stycznia 2014 at 15:37

    To bardzo miłe z Twojej strony,Myslę, że na pewno doceni ów tajemniczy „ktoś” Twoje podziękowania:))))Szkoda, że u nas nikt Metra nie zostawia:(

    Odpowiedź
  • Stravol13 stycznia 2014 at 16:16

    Dziś również przygotuję sobie kubek kakao i poczytam Metro 🙂

    Odpowiedź
  • Kasia14 stycznia 2014 at 00:43

    u nas metro jest tylko w dni robocze. 😉

    Odpowiedź
    • Polka w Szwecji14 stycznia 2014 at 07:44

      U nas też,
      ściślej mówiąc, Metro ląduje w windzie codziennie od poniedziałku do piątku,
      czasami w świąteczne dni, extra wydanie.

      Odpowiedź
      • Kasia14 stycznia 2014 at 08:14

        A widzisz … cos opacznie zrozumialam o dniach wolnych I metrze…

        Odpowiedź
  • kaan14 stycznia 2014 at 13:42

    „Człowiek jest wielki, nie przez to co posiada, ale przez to, czym dzieli się z innymi” (J.P.II).
    Jesteś wielka, miły gest, a z takich nasze życie się składa:)
    Pozdrawiam

    Odpowiedź
  • polkawnorwegii15 stycznia 2014 at 21:14

    wooow. czegos takiego bym sie nie spodziewała… : )miły gest z twojej strony! Ale na pewno nie przynosza go Ci gazeciarze z rana?

    Odpowiedź
    • Polka w Szwecji15 stycznia 2014 at 21:47

      Na pewno nie, bo nie będą dźwigać więcej niż muszą. Podejrzewam, że to taka miła sąsiadka, co wychodzi o świcie z pieskiem, ale pewności nie mam…

      Odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *