Ja i mój mąż dostaliśmy zaproszenie na wycieczkę do ciekawego miejsca o nazwie Artipelag.

img_7843

Artipelag usytuowany został na pięknym półwyspie około 20 km na wschód od Sztokholmu w sztokholmskich szkierach. Björn Jakobson, właściciel koncernu Babybjörn, projektującego i produkującego m.in. nosidełka dla niemowląt, wraz ze swoją żoną, znani z pasji do sztuki i umiłowania natury, postanowili stworzyć ośrodek, który łączyłby wystawy sztuki (w szerokim pojęciu – rzeźby, malarstwa fotografii jak również muzyki)  i który byłby jednocześnie  eleganckim miejscem spotkań. Ośrodek ten wkomponowano w piękną scenerię skał, lasu i otaczającej go wody.

img_7846

Myślą przewodnią przy budowie Artipelagu było to, że budynek będzie całkowicie dopasowany do natury a nie odwrotnie. Najlepszym tego dowodem jest to, że najwyższa skała tego terenu znalazła się w budynku. Nie rozsadzono jej w celu uzyskania kilku dodatkowych metrów powierzchni.

img_7857

img_7858

img_7854

To pieczołowite wkomponowanie tego olbrzymiego budynku w otaczającą go scenerię (ponad 10 400 m2 powierzchni) sprawia, że nie odnosi się wrażenia jego wielkości. Zewsząd docierają do nas piękne widoki natury i człowiek czuje, że właśnie tam jest.

img_7940

W budynku tym mieszczą się miedzy innymi galerie sztuki, dwie restauracje, (również ze stolikami na zewnątrz), duża sala koncertowa oraz butik z wieloma wyrobami skandynawskich projektantów.

img_7876

img_7886

img_7894

Po zwiedzeniu wielu sal i całej galerii sztuki, zaproszeni byliśmy na lunch – do wyboru były typowe skandynawskie przysmaki.

img_7906

Po lunchu poszliśmy najpierw na dach (wysłany naturalnym podłożem leśnym) skąd rozciągał się piękny widok na skrzącą się w słońcu wodę, a potem w dole, na długi spacer po okolicy.

img_8012

img_7920

img_7851

img_7921

img_7926

Bardzo ciekawa jest długa na kilometr trasa spacerowa wzdłuż brzegu wody, drewnianym pomostem, dostosowanym do wózków dziecięcych i  inwalidzkich. Jestem przyzwyczajona do takich spacerów brzegiem wysp, ale nigdy nie szłam tu w Szwecji tak długim i wygodnym pomostem.

img_8003

img_7947

img_7987

img_8005

img_8000

img_8008

Artipelag – nie wiedziałam o nim nic. Teraz cieszę się, że mogłam go poznać i że dzięki niemu dzisiejszy dzień był tak udany.

Zainteresowanym podaję link do strony ośrodka Artipelag i mapę.

4 thoughts on “Artipelag

  • N.25 maja 2014 at 20:08

    Bardzo fajna nazwa! – abo to może zboczenie filologa 🙂 Miejsce wydaje się niezwykle ciekawe.

    PS. Przepiękna sukienka!

    Odpowiedź
  • peregrino25 maja 2014 at 20:33

    Śliczne miejsce i pięknie wyglądasz Monika !

    Odpowiedź
  • Krzysztof Kudlinski25 maja 2014 at 22:21

    Szwecja jest bardzo piękna o każdej porze roku. Bardzo podobają mi się małe sterczące wysepki i piękne krajobrazy które można podziwiać z promów wypływajacych ze Sztokholmu.Choć lubię wszystkie pory roku,mamy zwyczaj wyjeżdżać zimą do ciepłych krajów,gdzie możemy popływać i poleżeć na plaży.Pozdrawiam ze Sztokholmu.

    Odpowiedź
  • Samira27 maja 2014 at 22:04

    Oglądam te zdjęcia. Piękne! Już pomijam treśc filmu, ale przypomina mi się seria – „Zbrodnie namiętności”. Podobne krajobrazy, nastrój, sposób budowania. No tak…przecież to Szwecja..

    Odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *