Chłodniejszy wiatr z niewiadomoskąd sprawia, że szukam cieplejszego szala, by okryć owiane tym chłodem ramiona.
Złowrogie wielkie chmury suną po niebie i siłują się ze słońcem. Ulice są coraz częściej mokre a w sklepowych wystawach coraz więcej sweterków i kaloszy. Schnące liście w konarach drzew szumią smutno, wieczory i ranki są chłodne, coraz zimniejsze, a w duszy coraz częściej mi gra na melancholijną nutę…
Świat wokół moknie, marznie, szarzeje. Nawet mój parasol pod tym zasnutym niebem i w tym burym deszczu traci swoje kolory.
Lato tutaj jest takie krótkie. Dni długie, jasne i gorące rozpieszczają, rozleniwiają, uszczęśliwiają tylko tym, że takie są. Sztokholm mieni się kolorami w mieście i lśni blaskiem skrzącej się w słońcu wody na jego obrzeżach. Wszystko wydaje się piękniejsze i żyć się bardziej chce. Ten piękny letni czas przemija tak szybko…
Choć lubię jesień, nie jestem jeszcze gotowa pożegnać się z latem. Nie chcę się jeszcze rozstawać ze zwiewnymi sukienkami, z rowerem, z ciepłymi promieniami słońca i zapachem kremu do opalania. Nie chcę się jeszcze rozstawać z zielonymi parkami, rozgrzanymi skałami, spacerami po tętniącym życiem mieście i rejsami po spokojnym cichym archipelagu…
Za mało mi było, za krótko!
Przepiekny parasol 🙂
W Polsce tez juz koniec lata… Niestety.
Oj tak. … ale u nas po deszczowym poniedziałku zapowiada się dość słoneczna reszta tygodnia. Ofkors mojego dyżurowego no ale nie będę narzekać.
Taka jest Szwecja. Po ilus tam latach nie do wytrzymania 🙁
Ja też nie jestem jeszcze gotowa, aby pożegnać się z latem. Jest ono zdecydowanie za krótkie! Pozdrawiam 🙂
Dla mnie też lato było zbyt krótkie! W Oslo ostatnio codziennie pada, ewidentnie przyszła już jesień i chociaż jest to moja ulubiona pora roku, to słonecznych dni bardzo brakuje.
A ja bedac przejazdem w rodzinnym korzystam pelnia serca ze slonecznych chwil, trzymam sie tylko slonecznych stron ulic, znajduje sloncem nagrzane laweczki , na ktorych przez chwile wygrzewam sie az slonce zmieni kierunek potem zmieniam laweczke a tu ich nie brakuje, korzystam ze slonca we wszelkich mozliwych miejscach i chwilach, chlone to wszystko co lato jeszcze moze mi zaoferowac tego lata … Podaruj mi troche slonca , podaruj mi troche slonca … 🙂
Tylko nie jesień, co roku mnie przeraża..!
Parasol piękny, zupełnie niejesienny i dobrze 🙂
W moich górach drzewa już tracą kolor, a mnie ogarnia sierpniowa melancholia…
Uściski!