Latem zwykle zostajemy w Szwecji.
Latem w Szwecji jest tak pięknie, że naprawdę żal Szwecję opuszczać. A jeśli już wybieramy letnie wakacje za granicą, to w równie chłodnych północnych krajach, które latem są najprzyjemniejsze do zwiedzania, takie jak Norwegia, Islandia czy Szkocja.
Tegoroczne wakacje spędzimy w Szwecji. Mamy zamiar i pragnienie zobaczyć to, co odkładaliśmy na przysłowiowe później, kiedyś. A przecież w Szwecji jest tak wiele do zobaczenia.
Dziś wyruszamy daleko za miasto, na parę dni. Tydzień później, jedziemy do Dalarna, żeby przeżyć tam Midsommar. Nie mogłabym sobie wymarzyć bardziej szwedzkiego Midsommaru! Potem mamy długą wycieczkę pociągiem wzdłuż i środkiem Szwecji (inlandsbana), wysoko na północ, aż za koło polarne, gdzie obecnie słońce w ogóle nie zachodzi.
A potem mamy zamiar robić sobie krótsze wypady do różnych miast, które już czas najwyższy zobaczyć: Malmö, Göteborg, Uppsala, Karlskrona i na wyspę Gotland… I oczywiście na wyspy w Archipelagu Sztokholmskim.
Zapowiada się interesująco! Biorę, rzecz jasna, ze sobą komputer i internet, żeby móc wypisać się z wrażeń i podzielić się z Wami tym wszystkim, co nas po drodze spotka. Cieszę się na te wakacje baaaardzo! Nawet pakowanie nie jest w stanie popsuć mi humoru! Mamy nadzieję, że te wakacje będą wspaniałe. Byle pogoda dopisała.
<3
W tym miejscu chcemy i Wam życzyć wspaniałych wakacji, gdziekolwiek będziecie je spędzać. Wakacji pełnych słońca, śmiechu, przygód i miłych wrażeń.
Jesteśmy w kontakcie!
PS. Kochani, a co u Was? Opowiecie mi o swoich wakacyjnych planach?
Brzmi pięknie i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się, tak jak Tobie, dotrzeć do tak różnych zakątków Szwecji. Póki co, mogę pozwolić sobie na takie podróże „po trochu”.
Udanego wypoczynku!
Brzmi super, życzę samych pogodnych dni! My jak zwykle latem jedziemy do domu czyli do Polski, poznajemy różne zakątki, które tak jak Wy zawsze odkładaliśmy na kiedyś… No i oczywiście w końcu kilka dni tylko dla siebie po „rozparcelowaniu” dzieci 😉 Na pewno zajrzę na Twój blog by poznać Szwecję nie tylko z perspektywy Sztokholmu. Proszę o dużo zdjęć (w miarę możliwości oczywiście, w końcu to Wasze wakacje, więc przede wszystkim wypocznijcie)
Pozdrawiam
m.
PS Tak tylko zapytam, piszesz od pewnego czasu w l. mnogiej, to znaczy w imieniu swoim i Adama? Tak się domyślam, ale czy tak jest?
Zdjęć będzie sporo, bo czasem jest mi trudno wybrać…
Tobie też, M i Twojej rodzince, życzę miłych wakacji, słonecznych!
PS. Tak, to ja i mój mąż, który zaczął mi pomagać w tworzeniu przewodnika, pamiętasz, jakim jest doświadczonym obieżyświatem?
Pozdrawiamy!
Ha, no to teraz masz prawdziwe wsparcie w blogowaniu (swoją drogą to Twój mąż może wnieść bardzo wiele nowości jak choćby swoje doświadczenie w podróżowaniu, On przecież już tyle widział…Mnie zawsze ciekawi jakie wnioski wysnuł np. z planowania podróży, co najważniejsze, kiedy, gdzie, jakich błędów nie popełnić itp. Przecież to skarbnica wiedzy!) Fajnie, że razem piszecie, no i Twoja cierpliwość do tłumaczenia wszystkiego od A do Z…Podziwiam i czekam na relacje, oby pogoda była łaskawa!
m.
A Umeå jest może w planach? 🙂 W lato jest tutaj naprawdę przepięknie! Jak będziecie w pobliżu to dawaj znać 😉
Tak czy siak, bezpiecznej drogi, oby pogoda i humory dopisywały!
Oj tak Umeå jest piekne 😉 Pozdrawiamy nieco bardzej z poludnia, Kramfors 😉
Jest w planach, jest. A czy dotrzemy, to się okaże 😉
Rozumiem, że Umeå nie Kramfors…
O wow! Brzmi bardzo interesująco. Udanego wypoczynku 🙂
Zazdroszczę :-). Ja na razie zwierzę troszkę Sztokholmu. Wyjazd za miesiąc i już nie mogę się doczekać. Na pewno poszukam tego malutkiego pomnika:-). Udanego wypoczynku. Pozdrawiam 🙂
Życzymy Wam niesamowitych i wspaniałych przeżyć w czasie wędrówek po Szwecji. My natomiast chcemy w końcu zobaczyć Kraków i Wieliczkę .Jest też wiele pięknych miejsc do zwiedzenia tuż pod naszym bokiem np. kolorowe jeziorka w Marciszowie albo też największa twierdza Europy Srebrna Góra , wystarczy tylko rozmawiać z innymi entuzjastami wędrówek a pomysły sypią się jak z rękawa …..
No właśnie!
„Cudze chwalicie, swego nie znacie”
Udanych wojaży Wam życzymy, kochani!
Kochana do kiedy nawiedzacie Kramfors i Höga Kusten?
No to udanego wyjazdu życzę i relacji na bieżąco! 🙂
Ja dopiero w sierpniu do Chorwacji…
Tam będziesz mieć na pewno piękna pogodę 😉
Cudnych wakacji, Ina!
Ja na odwrot, kazde lato zwiedzam rozne zakatki w Polsce, jest naprawde pieknie. W Szwecji siedzialam wiele lat i naogol pogoda psula nam wszystkie plany co do zwiedzania. Jedno co jest przykre, brak serwisu poza trzema duzymi miastami, czesto kladlismy sie glodni spac , gdyz wszystko bylo zamkniete a szczegolnie sob-niedziela ,to trzeba brac pod uwage podrozujac po Szwecji. Nie bylo nawet gdzie sie napic kawy po drodze. Musielismy miec zawsze walowke ze soba co nas zniechecilo do zwiedzania .
Szwecja jest droga z powodu duzych odleglosci z jednej miejscowosci do drugiej i niemozliwosc kupienia czegos po drodze .
Malo kogo stac na zwiedzanie Szwecji za jednym razem. Niestety taka jest rzeczywostosc. Jak sie ma dzieci ze soba to nie da rady z powodu braku uslug i obslugi a nie wszyscy chca zatrzymywac sie w Mcdonaldzie .
Ale poki jestescie tylko samotni dorosli to napewno dacie sobie rade , zycze Wam udanych wakacji.
Oj przesadzasz, przesadzasz. Sa sklepy w kazdym, nawet malym miescie, dobre godziny otwarcia. Ale z powodu na duze odleglosci, nalezy taka podroz choc troche zaplanowac.
Jesli sie ma samochod, mozna wypozyczyc przyczepe kampingowa i nie ma zadnych problemow z dziecmi. Mozna nawet nocowac na parkingach, ktore sa wyposazone w toalety, albo na kampingu. Albo jechac samochodem ale zarezerwowac noclegi w roznych hotelach po drodze.
Na podroz na polnoc ze Sztokholmu potrzebny jest przede wszystkim czas, jesli sie bierze samochod, bo odleglosci sa spore. Bardzo duzo do zobaczenia, a slonce o polnocy w Kirunie, Lapporten, Esrange, Jezioro Torneträsk w Laponii, to bardzo egzotyczne wrazenia. I uwazac zeby nie najechac na renifera…
Bättre tur nästa gång!
To przykro, że miałaś takie doświadczenia i popsuło Ci to tamte szwedzkie wakacje.
Udanych tegorocznych wakacji Kasiu!
Potwierdzam – latem to tylko na północ! 🙂 Wtedy jest nam najpiękniej, a dni najdłuższe. My planujemy podobne wakacje tyle, że w Norwegii włócząc się gdzieś po tamtejszych lasach, górach i dolinach 😉
Udanej podróży! Czekam niecierpliwie na relację!
Norwegia jest cudowna; zakochasz sie!
No to zycze wspanialych i slonecznych wakacji. Zwlaszcza dobrej pogody w midsommar, bo ta lubi platac figle w ten szczegolny dzien.
Ahoj przygodo 🙂
No to czekam na relacje – odpoczywaj(cie)
Wzajemnie, Sylwio!
Mamy zakupione bilety na 7/8 lipca 2016 z Krakowa do Kiruny (Norwegian), z przesiadką na Arlandzie. Mamy zamiar zdobyć szczyt Kebnekaise, a potem udać się do Norwegii, zaczynając od Narviku. Może ktoś do nas dwojga dołączy? Na razie jeden kolega zgłosił chęć, ale to nic pewnego. Czy w Kirunie można pożyczyć mały samochód? Mam nadzieję, że tak – inaczej zostanie nam autostop. 21 lipca wracamy prosto do Berlina, skąd Polskimbusem do Krakowa (7 godzin jazdy).
Kristofer.szuba@gmail.com
Urządzenie swojego wnętrza to zawsze jest spory wysiłek, ale daje bardzo dużo radości.
Bardzo fajny artykuł!