Nie było mnie tutaj ponad pół roku, nie wracam jednak.
Wpadłam tylko na chwilę, pozdrowić Was i podziękować za wszystkie miłe wiadomości od Was, za to że się o mnie martwicie i na mnie czekacie. Nie jestem w stanie odpisywać na Wasze maile, ale czytam wszystko i wiele biorę sobie do serca. Pamiętam o Was.
Widzę też, że blog jest nadal czytany w równie wysokim stopniu, kiedy jeszcze pisałam na wysokich obrotach. Cieszę się niezmiernie, że Polka w Szwecji przynosi pomoc i korzyści, nie tylko w związku ze zwiedzaniem Sztokholmu. Może kiedyś wrócę do pisania, ale w tym momencie nie odważę się niczego obiecać.
U mnie od jakiegoś czasu nie dzieje się dobrze, stąd też ta nieobecność. Walczę o siebie i o swoje zdrowie, mam wielką nadzieję, że niedługo nadejdą znów dla mnie jasne, szczęśliwe dni. Staram się myśleć optymistycznie i codziennie o tym siebie zapewniać. Znów wróciłam do Instagramu, gdzie podtrzymuję ten niknący płomień kreatywności i nieodpartej potrzeby ekspresji. Tam możecie mnie „spotkać”, bo na blogu najprawdopodobniej jeszcze długo nie.
Jeszcze raz dziękuję Wam za to, że ze mną byliście przez te kilka lat.
Życzę Wam dobrych i spokojnych Świąt, życzę wiosny za oknem i wiosny w sercach. Dbajcie o siebie i o swoich bliskich, cieszcie się życiem. I żeby nie brzmiało to jak pożegnanie, mówię Wam tylko …
do widzenia
<3
Wasza Monika
18 thoughts on “Wiosenne pozdrowienie”
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Powiązane posty
Karta SL – jak poruszać się po Sztokholmie
Olandia, kraina wiatraków
Muzeum Okrętu Waza – Vasamuseet
Wakacje!
Pierwsze dni z kotem
Festiwal polskich filmów
Komplement
B jak brak
Warszawskie reminiscencje
Listopad optymistyczny
Studentka w skowronkach
To już cztery lata…
Słodko gorzki zawód
Śladami Astrid Lindgren – Vimmerby
„Przekręt” turystyczny
Obywatelka Szwecji
Przepis na twarożek
Pratar du svenska?
Retro Second Hand
Pierwsze dni zimy, ostatnie dni roku
Moje tęsknoty za polską kulturą
Zegary naprzód!
Lucia
Ostatni kawałek
Moje Stare Miasto
Na szwedzką mod(ł)ę
Ratusz miejski – Stadshuset
Smaki jesieni
Polka w Szwecji za kółkiem
Rzeczy w Szwecji, do których się nigdy nie przyzwyczaję
Junibacken
Julmarknad w Skansen
Blog Off
Arvidsjaur i Koło Podbiegunowe
Do drogich czytelników
A jak asymilacja
1 maja – Valborg
Jesień w Sztokholmie
Różowy koniec dnia
Archipelag sztokholmski – wyspa Utö
Puk, puk, to znowu ja!
Kraj w sam raz
Moja historia cz. 4
Zabawa u Króla
Fika w ogrodzie Rosendal
Moja historia cz. 1
Koniki z Dalarna
Lucia w dźwiękach i obrazach
Styl wiejski, sielski czyli lantlig
Niespodzianki od życia
Październik i różowa wstążeczka
Racza uczta – kräftskiva
Jesienne refleksje
Jesienny Ulriksdal
Czas smutku
Nobel – nagrody i wielki bankiet
Wspomnienie Nationaldagen
Dzień polarny – midnattssol
Trzeci tydzień adwentu
Święto Wiśni i japońskie akcenty
Film Roku – Återträffen
Życie sielskie anielskie
Grudniowe smaki i aromaty
Rowerem przez Möja
Sztokholmskie scenerie
Szafranowe bułeczki
Surströmming
Panduro Hobby
Świąteczny Sztokholm
Szwedzkie wychowanie dzieci
Julbord
Tradycja Julbord
Jak na skrzydłach
Dzień gofry!
Weekend za miastem, klęska urodzaju i pochwała radości z rzeczy zwykłych
Tam, gdzie mieszkają motyle
Problem żebractwa w Szwecji
Tack för senast!
A w duszy wiosna gra
Drugie urodziny Polki
Fjäderholmarna
Wiśnie w śniegu
Jesieni, to ty? Tak szybko?
Moja cudowna grupa
Znajdź dziesięć różnic
Sen
Wakacje!
Wakacyjna retrospekcja
Ciepłe oazy zimowego Sztokholmu
O co nie pytać Szweda?
Przeprowadzka
Dzień o zapachu cynamonu
Samozbiory – självplock
Tradycje wielkanocne w Szwecji
Pierwsze zanurzenie
Moje szwedzko-polskie serce
Między ziemią a niebem
Trasa Monteliusvägen
Nie lubię Halloween!
Śladami Astrid Lindgren – Norröra
Co to jest szczęście?
Paczka
Piątek
Listopad zaklęty w broszce
Niepokoję się…
D jak dom
Weganinem być
Wielkie głosowanie – Blog Roku 2014
Wakacji czas
Pożegnanie z choinką – Julgransplundring
I już po wszystkim
27 sierpnia
Galeria Baginski
Stockholm Card – jak zwiedzać i poruszać się po Sztokholmie
Matka i jej pierś
Landsort
Sztuka odpoczywania
Blisko…
Ciepło, gorąco, parzy!
Birka – pierwsze miasto w Szwecji
Magiczne białe noce
Mały łoś i szopka z Krakowa
Wywiad
Lussekatter z pieca Kasi
Drottningholm
Bożonarodzeniowe jarmarki
Pierwszy Dzień Wiosny
Siła słów i moc zmieniania świata
Świąteczna wystawa
Narodowe cechy Szwedów
Dalarna, serce Szwecji
Kocia pociecha
Tradycyjne szwedzkie przysmaki
Nowy rok niesie zmiany
Pierwszy adwent – przygotowania do świąt, rozświetlanie ciemności i tresowanie kota
Gdybym była Bogiem…
Globen jako Wielka Dynia
Ślub Madeleine
Time out
Ogród Króla czyli Kungsträdgården
Eksperyment
Symptomy zeszwedzenia
Na końcu Europy – Nordkapp
Just another Polish Day
Sztokholmskie metro – najdłuższa galeria sztuki na świecie
Ludzie listy piszą
Festiwal Wikingów
Teatr dla Polonii
Haga Park
Migawki z Gotlandii
Pieskie życie
Oda do jesieni
Śladami Astrid Lindgren – Astrid Lindgrens Värld
Szwedzki język migowy i świat głuchych
Spacer nad kanałem
Podróż inlandsbanan – refleksje
Ostatni dzień kwietnia
Nagroda od czytelnika
Pożegnanie szkierowego sezonu na wyspie Rögrund
Dni z nutą jazzu
Gniazdowicie
Arholma
Moja historia cz. 2
Kartka z życzeniami
Kopalnie w Gällivare
Mall of Scandinavia
Zimowy spacer i lekcja przyrody
Bliskie spotkania
:-*
Tyle wiosny w całym mieście!
Dzień Świętej Łucji
Archipelag sztokholmski – Sandhamn
Legitymacje nauczycielskie
Tramwajem w poprzek
Różowe przebudzenie
Lato idealne
Eurowizja 2016
Wesołych Świąt!
Smrodliwy smakołyk Szwecji
Eva Mattsson i jej pasja
C jak cierpienie
Wielkanoc kolorowa
Göteborg w trzech odsłonach cz. 3
Midsommar w Dalarna cz. 2 Leksand
Oranżeria w Bergianska Trädgården
List do czytelników
W jelenim gaju
Nasza domowa nowomowa
Skansen – miniatura dawnej Szwecji
Granit – butik przyjazny środowisku
Plasterek
Migawki z Polski
Życie z kotem
Artipelag
Gålö – oda do natury
Szwedzi, miłość, flirt i Walentynki
Göteborg w trzech odsłonach cz. 1
Lucia czyli święto światła
Migawki z podróży na południe
Najmniejszy pomnik w Sztokholmie
Aquaria Vattenmuseum
Jul czyli święta w Szwecji
Lśnij i żyj!
Wielki dzień
Dziesięć przykazań czyli Jantelagen
Fredagsmys
Glögg – grzaniec rozgrzewaniec
Bezcenny wspólny czas
Od serca
Zmiana czasu
Astrid Lindgren i pasja czytania
…
Midsommar
Sztokholm jak z innej bajki
Adwent po szwedzku
Kolej śródlądowa – Inlandsbanan
Przedstawienie o Katarzynie Jagiellonce
Język szwedzki
Nietypowy znak drogowy
W biegu
Dzień Wszystkich Świętych
Gotlandia
Midsommar w Dalarna cz. 1 Sjurberg
6 czerwca – Narodowe Święto Szwecji
Moja historia cz. 3
Chwile wytchnienia
Wielka budowa w Sztokholmie
Korzenne ciasteczka – pepparkakor
Zamek Królewski – Kungliga Slottet
Park Narodowy – wyspa Ängsö
Jak otrzymać szwedzkie obywatelstwo?
Dziesięć powodów, dla których warto odwiedzić Olandię
Idzie nowe / Nytt på gång
Göta Kanal – błękitna wstęga Szwecji
Piastowie
Fach dziennikarki
Mariefred
Astrid Lindgren – Dalagatan 46
Zakątki Södermalm
Dziękujemy!
Hejterki
Wyspa Nåttarö
Życie w obrazkach
Festyn jesienny w Ogrodzie Bergianska
Långholmen i początek wakacji
Hotel za kratami
ABBA The Museum
Semla, Tłusty Wtorek i moc słońca
Zatrzymać lato
Dziś Szwecja jest słodka!
Kartka ze świątecznymi życzeniami
Lato w Szwecji
Tajemniczy przynosiciel
Kebnekaise
Studencki karnawał – Quarnevalen
Lördagsmys i czas zimowy
Landsort na wyspie Öja
Kwestia zaufania
Święto Zmarłych
Wyklejanki Wisławy Szymborskiej
Długo wyczekiwany poniedziałek
Terminarze, rzecz kobieca
Dragonek
Wieża Kaknästornet
E jak Empatia (a raczej jej brak)
Midsommar w Dalarna cz. 3 Rättvik
Göteborg w trzech odsłonach cz. 2
W pogoni za łosiem
Popularne wpisy
Najnowsze komentarze
- Ycbo - Adwent po szwedzku
- Steven - Kopalnie w Gällivare
- Ania - Szwedzkie wychowanie dzieci
- Paweł - Znajdź dziesięć różnic
- Aleksandra - Znajdź dziesięć różnic
Archiwa
- wrzesień 2021
- marzec 2021
- grudzień 2020
- wrzesień 2020
- lipiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- kwiecień 2017
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- maj 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- maj 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
- luty 2014
- styczeń 2014
- grudzień 2013
- listopad 2013
- październik 2013
- wrzesień 2013
- sierpień 2013
- lipiec 2013
- czerwiec 2013
Pozdrawiamy i ściskamy! Ślę moc dobrych życzeń i wielkie pokłady energii, by były siły walki. Zdrowia i pogody ducha! Do zobaczenia w oby niedługim czasie.
Życzę zdrowia, spokojnych Świąt Wielkanocnych, serdecznie pozdrawiam 🙂
a może zainteresujesz sie fajnym miejscem na foto-blogi : flog.pl ; Lubie tam zaglądać. Są tez tam Polacy ze Szwecji, np. norbas.flog.pl ;
Dużo zdrówka i dobrego nastroju na Święta
Pozdrawiamy i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
przykro mi ze coś cię dopadło skoro walczysz o zdrowie. pozdrowienia
Dziekuje, ze zechcialas do nas napisac. Czesto zagladalam, czy pojawi sie nowy wpis. Brakowalo mi Twoich pieknych zdjec na instagramie.
Bardzo mi przykro z powodow Twoich problemow. Mam nadzieje, ze uda Ci sie je przezwyciezyc i wkrotce znow bedziesz ta usmiechnieta Monika, ktora poznalismy wczesniej. Duzo sil Ci zycze.
Szkoda. Bardzo tęsknię za Twoją jasnością. Życzę dużo zdrowia i siły – i jednak szybkiego powrotu 🙂
Walcz dziewczyno a wszystko się uda. Musi.
Trzymam kciuki i ślę dobre myśli na promieniu Słońca.
Będzie dobrze 🙂
Jak miło, że napisałaś. W takim razie zainteresuję się w końcu bardziej Instagramem :):) Ale i tu czekam na Ciebie bo bardzo lubiłam śledzić Twoje wpisy! Pozdrawiam i przesyłam życzenia szybkiego powrotu do zdrowia!
Wspaniale Cię „czytać”. Wszystkiego co najlepsze i wracaj tu czasami 🙂 Uściski
Powodzenia Moniko!
Powodzenia i przesyłam dobrą energię!! Wracaj proszę szybko do nas <3
Kochana, dużo zdrowia i siły mimo wszystko i na przekór wszystkiemu!! ŚciskAm mocno i serdecznie pozdrawiam 😚
Monika, zawsze dajesz nam tyle swojego optymizmu i ciepła. Wierzę, że ta energia wróci do Ciebie ze zdwojona siłą:* Trzeba wierzyć, że Ktoś czuwa nad nami, a to co się dzieje nie jest bez przyczyny, tylko z korzyścią dla nas,ściskam Cię mocno
Pani Moniko! Bardzo przejęliśmy się Pani wpisem. Traktujemy Panią jak kogoś bliskiego i martwimy się, że zdrowie Pani szwankuje. Życzymy jak najszybszego powrotu do pełnej formy! Wszystkiego dobrego!
Droga Moniko,
zaglądam często na Twojego bloga i cierpliwie czekam na wieści od Ciebie. Jesteś wspaniałą kobietą, podziwiam i trzymam kciuki za Twoją pomyślność, zdrowie i szczęście.
Pozdrawiam i ściskam,
Grażyna
A jak teraz sytuacja ?
Bardzo wazny temat wklejam dzis :
Polka emigrantka w irlandzkim wiezieniu :
http://pomocdlamarty.pl
Organizujemy pomoc dla Marty, czy i Wy okazecie Jej solidarnosc ???
Serdecznie z Francji,
czy mogę od Pani poprosić maila? Mam osobiste pytanie,, pozdrawiam