To niepokojące, że o szczegółach tego, co się dzieje w kraju, w którym mieszkam, zmuszona jestem dowiadywać się z zagranicznej prasy.

Wprawdzie wspomniano ze spuszczonymi oczami w szwedzkiej telewizji o zabiciu dwóch osób w IKEI (sic!), ale o prawdziwych reakcjach ludzi i o całej otoczce tego, co się teraz w Szwecji dzieje, doczytać muszę w polskiej i angielskiej prasie.

Powinnam zacząć od tego, że żyjąc tutaj, w pięknym Sztokholmie, a właściwie w bezpiecznej i spokojnej dzielnicy Solna, nie widzę naocznie codziennego napływu tysięcy zdesperowanych uchodźców. W centrum miasta zawsze był tłok, barwna mieszanka ludzi z całego świata. Nie widzę jednak tych wszystkich kłębiących się po opuszczonych więzieniach, schroniskach i barakach azylantów. Na „oko” wydawać by się mogło, że nic się nie zmieniło. Ale z tego, co wiem, do Szwecji przypływa codziennie ponad tysiąc osób i państwo szwedzkie robi wszystko, by tym ludziom, wszystkim bez wyjątku, pomóc.

W telewizji i prasie spokojnie i optymistycznie, jak gdyby nigdy nic. Od czasu do czasu docierają do mnie pojedyncze informacje o kradzieżach, gwałtach, zabójstwach, zamieszkach. Raz udało mi się zobaczyć smutny i przerażający reportaż o dużej grupie EU emigrantów, którzy bezprawnie zajęli prywatną posiadłość i ani myśleli ją opuścić. To wywołało u mnie straszny niepokój. Tym bardziej, że ani lokalni politycy, ani policja nie potrafili znaleźć rozwiązania tej sytuacji. Innymi słowy, naruszone zostało podstawowe prawo do własności prywatnej. Czy można czuć się bezpiecznie w kraju, w którym na twoją prywatną posiadłość mogą wkroczyć obcy ludzie, rozbić swoje namioty, a ty nie będziesz w stanie ich się pozbyć?

2

Pytacie mnie w listach, czy to wszystko prawda, i czy w Szwecji jest bezpiecznie. Dużo i szczerze pisze się i mówi o tych sprawach właśnie w Polsce, stąd ten w Was niepokój. Moi rodzice też się napatrzyli w telewizji, naczytali w prasie i mówią, że boją się do mnie, do Szwecji przyjechać.

Może i to wszystko wyolbrzymione jest, rozdmuchane, bo oczywiście o tym, co trudne mówić można bez końca. Ja osobiście mam bardzo mieszane myśli. Z jednej strony, uważam, że to jest piękne, że Szwecja chce pomagać i dzieli się swym narodowym dobytkiem z potrzebującymi; z drugiej zaś, że ta chęć pomocy przerośnie wkrótce możliwości i pomaganie odbywać się będzie kosztem społeczeństwa szwedzkiego. Społeczeństwo już zaczyna odczuwać napływ nowych imigrantów. Zaczyna brakować pracy, od dawna brakuje mieszkań, pogarsza się status szpitali, spada poczucie bezpieczeństwa.

Ja też przestaję się TUTAJ czuć bezpiecznie. I nie chodzi tylko o to, że boję się pojechać do IKEI, żeby nie zostać potraktowaną ikeowskim nożem, czy chodzenia po mieście po zmroku, ale ogólnie, boję się o przyszłość w Szwecji. Czy zawsze będę miała pracę? Czy będę miała gdzie mieszkać? Nie mam pewności.

Nie tylko ja się niepokoję. Niepokoją się też mieszkańcy Szwecji, którzy powoli zaczynają dostrzegać rozmiar problemu.

IMG_5827

Czasami ktoś zarzuci mi, że ja się tą Szwecją tak zachwycam i że jestem naiwna i nie wiem, co się w Szwecji dzieje. Wiem. Nie wypowiadam się na tematy polityki i jestem ostrożna w głoszeniu osądów. Poza tym, na szczęście widzę jeszcze mnóstwo dobrego w tym kraju, widzę jego piękną przyrodę, architekturę, tradycje, optymizm… Tym chcę się z Wami dzielić i tego trzymać.

Mimo wszystko, mam nadzieję, że sytuacja w Szwecji się ustabilizuje i będę mogła ponownie patrzeć ufnie w przyszłość.

22 thoughts on “Niepokoję się…

  • Jan17 października 2015 at 13:32

    Spokojnie Monika!!! Ten problem dotyczy już praktycznie całej Europy.
    Proszę z optymizmem choć zawsze z rozwagą w prozie życia.
    Ostatecznie przecież zawsze można zmienić kraj do życia ale Szwecja od lat ma swoje walory, lepszy kształt stabilizacji etc. których nie ma w wielu innych krajach UE. . Ja wolę dla osiągania spokoju do Szwecji tradycyjnie od lat.
    Pozdrawiam serdecznie
    Jan

    Odpowiedź
    • katia20 października 2015 at 18:59

      Mieszkam w Kanadzie, i tam mamy taki sam problem z mediami. Większość mediów nie mówi niczego o problemach z imigrantami, są bardzo lewicujące tak że o niektórych problemach w Kanadzie trzeba się dowiadywać z gazet z USA lub z blogów.
      Kanadyjczycy nic nie wiedzą co się naprawdę dzieje w Europie.
      W tej chwili wybrano niejakiego pana Trudeau. Tylko dlatego że ,ma bardzo socjalistyczny program, ładnie wygląda i ma znane nazwisko. Facet rozłoży gospodarkę Kanady (on też chce przyjąc bardzo dużo migrantów) a wielu ludzi ma klapki na oczach. Zgroza.

      Odpowiedź
      • jbsoffice20 października 2015 at 20:16

        O la la!!! Spokojnie ale to nie są dobre wiadomości dot. Kanady….tak sobie myślałem, że ja zrobi się zbyt duże destrukcyjne zamieszanie związane z migracją w Europie to chętnie przeniosę się do Kanady lub Australii bo te kraje też kojarzą mi się z solidną stabilizacją…etc. i są poza Europą. ….no cóż po długich latach destabilizacji w Polsce trzeba szukać azylu(czyt. spokojnego miejsca do życia) bo życia nie starczy do życia:)
        Pozostaje pytanie gdzie jeszcze można żyć w spokojnej demokratycznej stabilizacji!? i dożyć w niej spokojnej starości!? Myślę, że trzeba wspólnym międzynarodowym wysiłkiem naprawić sytuację tam skąd uciekają i basta.
        Pozdrawiam serdecznie:)

        Odpowiedź
  • karmellove17 października 2015 at 15:36

    Uchodźcy wywoluja panikę w każdym kraju w którym się pokażą. Według mnie powinni byc wdzięczni, że inni chcą im pomóc. Jednak jest zupelnie inaczej. Myślą ze sa bezkarni. Niestety wszystko to odbywa się naszym kosztem.
    Temat uchodźców jest przeogromny,i ciężko o tym nawet dyskutować.
    Pozdrawiam.

    Odpowiedź
    • Jan20 października 2015 at 20:36

      Dokładnie to może niepokoić, że zachowują się nazbyt butnie i inne kraje są dość bezradne a przecież uciekają od kataklizmu wojny szukając pokoju! tymczasem niosą niepokój do stabilnych od lat demokracji…
      i to może przemienić dość dużą tolerancje w jej brak i wtedy może być naprawdę gorąco w stabilnych do tej pory krajach.
      Mam nadzieję, że mimo wszystko łagodnie da się ustabilizować wędrówki ludów XXI wieku bez szkody dla tubylców. Tego sobie życzymy i tyle:)

      Odpowiedź
  • Ola17 października 2015 at 16:37

    cześć Monika!
    szwedzkie media mnie też niepokoją – są niczym stalinowska propaganda, zaczęłam czytać media alternatywne, czyli portal Ingrid Carlqvist i Canal 2nd Opinion, a także różne inne gazety

    o drugim incydencie w IKEI nie słyszałam jednak :/
    ano i tym wtargnięciu na prywatną posesję

    a jeszcze, czy przypadkiem nie jest tak w Szwecji, że każdy może sobie obozować na cudzym terenie z wyjątkiem parków i jakichśtam wyznaczonych obszarów? pamiętam kiedyś dyskusję z kolega z pracy, że skauci nie muszą się starać o pozwolenia na obóz 😉

    doniesienia dotyczące zajmowania domków letniskowych za to mnie bardzo zbulwersowały – tak jak Ciebie właśnie… naruszenie prywatnej własności

    w ogóle jestem w szoku, że mówią o tych tysiącach spodziewanych uchodźcó, lokuja ich jak mogą, a przecież wiedzą, że przynajmniej polowa dostanie odmowę azylu… i tych ludzi się nie deportuje!!!
    Dla mnie to drugi – jak nie większy – skandal w całej tej sytuacji

    Szwecja po prostu zgadza się na drugi obieg, a to oznacza nielegalne zatrudnienia, warunki pracy urągająe ludzkiej godności, prostytucję… de facto handel ludźmi
    Ta hipokryzja mierzi mnie strasznie, muszę powiedzieć.

    Pozdrawiam serdecznie

    Odpowiedź
  • agra77pl17 października 2015 at 18:39

    Moni. Myślę, że clou szwedzkiego problemu leży w ich strachu o bycie posądzonym o rasizm. Dlatego wpuszczają tylu ludzi bez kontroli i pomysłu. Ja też się boję ci będzie. Juz Szwedzi odczuwają to bo dostanie się do dentysty czy HC jest ciąż trudniejsze. Pieniądze na uchodźców idą do komuny ale już do Landsting nie. Nawet jeśli oni na początku tylko mają prawo do akut vård to to też kosztuje. Brak mieszkań. Niektóre dzielnice już prawie nie mają szwedzkich mieszkańców. Może więcej miejsca jest na północy ale który azylant potem tu zostanie? To ogromy chaos i nikt nie ma pomysłu na jego ogarnięcie a część uchodźców naprawdę jest pełna pretensji i żądań…

    Odpowiedź
  • Natalia17 października 2015 at 21:43

    Tylko i wylacznie widze dramatyzowanie w tym wpisie blogowym. „Boje sie jechac do IKEI by nie zostac zadzgana nozem”. Jakby sie Pani wybrala do tej IKEI to by Pani zobaczyla ,iz wszystkie noze sa juz za gruba szyba lub szafie pancernej. I to nie tylko w IKEI ,ale i w pozostalych sklepach jak np. ÅHLENS. Gwalty? Jakby gwalt grozil tylko i wylacznie ze strony uchodzcow. Niestety ,ale ja juz bylam w Szwecji narazona na takie sytuacje i to od strony Polakow i jednego Szweda. A wystarczyl tylko lekki dekolt! Obraz medii jest bledny i widac w POlsce sprzedaja sie sensacjonalne nowosci i jak nabardziej podkrecone. Co nie oznacza ,ze wszystko jest prawda. A to ,ze zajmuja inne posiadlosci…jak to sie mowi W GRUPIE MOC. To jest naturalne ,iz w grupie powstaja bardziej ekstremalne opinie. Dobrym przykladem jest ten wpis blogowy przeciw Imigrantom. Osoby komentujace i zgadzajace sie z Pania prowadza do bardziej ekstremalnej opinii.

    Odpowiedź
    • Polka w Szwecji18 października 2015 at 10:55

      Gdzie napisałam, że jestem przeciwna emigrantom?

      Odpowiedź
    • Mama z prądem i pod prąd22 października 2015 at 22:18

      Dlaczego od razu idziemy w teksty typu „ekstremum „? Nie zauważyłam, żeby była jakakolwiek sugestia w poście oprócz niepokoju i w sumie tego, że jest brak rzetelnej informacji co się dzieje tak naprawdę w Szwecji. I tyle. Natalia, a nie jest tak, że Ty trochę przesadzasz i rozdmuchujesz coś czego nie ma? Pozdrawiam

      Odpowiedź
  • Kajetan17 października 2015 at 23:38

    Jak to mowia, to sie rozwiaze, bo i wczesniej sie rozwiazywalo. 😉
    Szwecja musi rozpatrzyc kazdy wniosek o azyl, wedlug miedzynarodowej konwencji o uchodzcach. Musi tez oferowac uchodzom ten sam standard uslug co swoim obywatelom podczas trwania rozpatrywania tego wniosku, wedlug tej samej konwencji.
    Problemem jest duza ilosc uchodzcow na raz, co powoduje obciazenie tych wszystkich placowek, ktore maja sie nimi zajmowac. Polowa z nich pewnie i tak tego azylu nie dostanie.
    Innym problemem sa samotnie przyjezdzajace dzieci, bo ich chyba nie mozna nigdzie odeslac. A jest tych dzieci mnowstwo. Prognozy na ten rok pokazuja, ze moze przyjechac nawet tyle samo dzieci, ile sie rocznie w Szwecji rodzi.

    Z innej beczki, rekordowa ilosc osob wyjezdza ze Szwecji, mowili w TV. Do tej pory w tym roku Szwecje opuscilo juz ponad 51.000 osob. Tak duzej emigracji nie bylo od czasu, jak Szwecji masowo uciekali do USA przed glodem.

    Co do przestepstw, to jest to jednak sprawa marginesowa. W tym roku przyjechalo do Szwecji juz chyba ponad 100 tys osob (kilka dni temu bylo 91 tys) i gdyby „wszyscy byli przestepcami” (albo nawet 10%) to Szwecja by sie nie pozbierala. A daleko jestesmy od tej sytuacji.

    PS. Drugiego ataku w IKEA nie bylo. Rozpoczela sie teraz rozprawa w sprawie tego ataku, co byl wczesniej, dlatego mowili o tym w mediach.

    Odpowiedź
    • Kajetan17 października 2015 at 23:47

      Acha, to co pisze ta Ingrid Carlqvist (ktora ktos tu wspomnial) w tych swoich publikacjach, trzeba brac troche z przymrozeniem oka. Ona ma rozne manie przesladowcze od czasu do czasu, ktorym poswieca caly swoj czas i gdzie pisze rzeczy nie koniecznie zgodne z prawda zeby straszyc i zyskiwac sprzymierzencow. Kiedys to byl amalgamat w zebach, potem cierpiala na alergie na elektrycznosc a teraz cierpi na muzulmanow. Moze nie zmysla wszystkiego co pisze, ale przekreca to tak, ze z kazdego malego pierdniecia wychodzi nuklearna apokalipsa.

      Odpowiedź
  • Erynia18 października 2015 at 08:08

    Jeżeli uchodźcy zechcą pracować i płacić podatki to i tak byłby duży sukces. Gorzej, jeżeli ograniczą się do żądań zasiłków i darmowych mieszkań. Biorąc pod uwagę, z jaką zaciekłością usiłują się przedostać z bezpiecznych przecież krajów jak Turcja czy już Bałkany do Anglii czy Niemiec, nie mam większych złudzeń co do ich intencji…

    Odpowiedź
  • Wojciech Hawliczek18 października 2015 at 11:05

    Ty nic nie wiesz biedna kobieto. Proponuje zainteresowac sie problemem chociazby tutaj: https://www.facebook.com/groups/476755129053078/

    Odpowiedź
  • Leon18 października 2015 at 11:06

    To jest ciężki temat,wśród uchodzców są różni ludzie aby się aklimatyzowali i pracowali a nie tylko zasiłki,.

    Odpowiedź
  • Paweł Z18 października 2015 at 13:09

    Do Hawliczka ..za grosz nie masz daru empatii i pychą od Ciebie jedzie 🙂

    Odpowiedź
  • Sylwia2419 października 2015 at 11:44

    Cześć! Czytam Twojego bloga od dawna, choć nie udzielam się w komentarzach. Po pierwsze – cieszę się, że wróciłaś! Po drugie – mam podobne odczucia i obawy z napływem „uchodźców” (prawdziwy uchodźca to osoba uciekająca z krajów zagrożonych do tych nie objętych wojną, a nie lgnąca do tych najbogatszych kosztem wszystkiego). Mieszkam we Francji, niedaleko Strasbourga od pół roku i przeraża mnie czasem zachowanie tych ludzi. Nie wszystkich, ale najwięcej tutaj zamieszek wywołanych przez muzułmanów, potrafią kłócić się w sklepach o byle co, kradną, żebrają na każdej ulicy, domagają się swych praw do zasiłków i na każde „nie” odpowiadają, że jesteś rasistą. Nie czuję się tu bezpiecznie.. a jeszcze nie wszyscy tu dojechali, kolejne fale nadchodzą… Jak będzie dalej? My mamy na nich pracować? Pracy brakuje, a utrzymać trzeba kolejnych. Pomoc drugiemu człowiekowi jest ważna, ale powinien ją doceniać, nie żądać coraz więcej.. Może ktoś uzna mnie za złośliwą osobę, ale opisałam tylko rzeczywistość i strach, jaki odczuwa wielu ludzi..Jeśli jednak wszystko uspokoi się, a Ci ludzie pójdą uczciwie do pracy, będę za kolejnymi. Pozdrawiam Cię Moniko! I życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Ucz się odpoczywać, choćby po to, by móc cieszyć się pięknem jesieni, zimy, pięknych dni… P.S. Mój kot również zostawia teraz masę sierści, to może coś z tym okresem przejściowym?

    Odpowiedź
  • Maria20 października 2015 at 10:56

    Trzeba rozroznic kilka roznych problemow:
    1. azylowcy – wg prognozy migrationsverket liczba podan o azyl w ciagu calego roku 2015 bedzie okolo 160 000 osob. To na kraj majacy ponizej 10 mijlonow mieszkancow. Nacisk na Szwecje jest najwiekszy w Europe liczac na liczbe mieszkancow. Wszystkie podania rozpatrza sie indywidualnie, sytuacja w osrodkach dla uchodzcow jest bardzo trudna, trudno im znalezc nowe miejscza, szkoly, sluzba zdrowia jest oblezona w wielu miejscach.
    I to kosztuje b. duzo pieniedzy, za przyjecie tych „samotych dzieci” placi panstwo do 5000 koron za dobe (!) .
    Popatrzecie na statystyke w migrationeverket.
    http://www.migrationsverket.se/download/18.7c00d8e6143101d166d1aab/1443685773037/Inkomna+ans%C3%B6kningar+om+asyl+2015+-+Applications+for+asylum+received+2015.pdf
    Czyn
    Jak widac, nawet obywatele z innych krajow Unni, USA itd prosza o azyl w Szwecji. Czy to jest normalne? Dlaczego wydaje sie na nich pieniadze?

    2. romscy i bulgarscy zebracy- sa bezdomni i czesto zajmuja prywatne posesje (nawet domek letniskowy) i osiedlaja sie tam bezprawnie, policja ma klopot z ich wysiedlaniem. Mieszkaja ytez na ulicach, w parkach, pod mostami, itd i zalatwiaja sie w terenie…. Brudza i smieca wszedzie. Sztokholm jest teraz brudny.
    3. nielegalni (papperslösa) migranci, ktorzy to przebywaja nielegalnie po odmowie azylu albo nigdy nie prosili o azyl. Mieszkaja i pracuja na czarno, a panstwo daje im za darmo szkole, opieke ekarska i czasem nawet socjal.
    4. przez nieistniejace granice przeplywaja natkotyki, bron i granaty.
    Policja nie ma kontroli nad tym kto przebywa w Szwecji

    W IKEI zostaly zamodowane 2 osoby (matka i syn) na raz przez azylanta z Afryki, ktory dostal odmowe azylu w Szwecji (mial juz prawo pobytu we Wloszech) .

    Odpowiedź
  • Jan24 października 2015 at 15:59

    Trzeba uczciwie przyznać, że trochę w tych niepokojach autorki blogu zasadności opartej na faktach też post factum….z tego co media przekazały to w szkole ostatnio młody nożownik(przeciwnik ponoć azylantów) zabił ucznia i nauczyciela..i sam został zabity przez policję a dzisiaj mówią o spaleniu(podpaleniu) osrodka przygotowanego do przyjęcia uchodców…
    miejmy nadzieję i tego się trzymajmy,…….
    że to tylko incydenty zdarzające się wszędzie.
    Tak czy owak spokojnie!!!! ale z rozwagą i uwagą wokół siebie!!!.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    ….

    Odpowiedź
  • Marek Knobel26 listopada 2015 at 13:35

    Będąc regularnie co roku w Sztokholmie przyznam ,że jeszcze nigdy nie widziałem tylu żebraków co podczas mojego ostatniego pobytu.

    Odpowiedź
  • Bartek10 grudnia 2015 at 09:03

    A dziwisz się że dochodzi do takich scen? Ja też mieszkam w Szwecji kawałek czasu i chyba koleżanka zapomniała dodać,że ci imigranci tylko wymagają nie dając nic w zamian.Służba zdrowia odkąd pamiętam była kiepska a zdarzały się że do rodzinnego lekarza trzeba było zamawiać tłumacza i to nie dla mnie a dla „lekarza” bo n8e radził sobie ze szwedzkim językiem.Szwecja była bezpieczna w latach 2000 teraz prawda jest taka,że w wielu miejscach trzeba być bardzo ostrożnym i najlepiej omijać je na odległość.Koleżanka u góry pomija fakt,że przestępstwa imigrantów są mało nagłasniane tutaj tak samo jak i gwałty (Szwecja jest stolicą gwałtów w Europie) po co?po to by lepiej można było manipulować społeczeństwem.Przypomnę morderstwo Daniela Werströma w Salem gdzie sprawcy dostali kary od kilkunastu do kilkudziesięciu godzin prac społecznych i to tylko dlatego by nie nazwać wydających wyrok sędziów rasistami ot taka jest szwedzka rzeczywistość.Nie mówiąc że jeżeli źle wypowiesz się o arabie okrzykną Cię rasista a nawet pokażą Twoje zdjęcie w aftonbladet albo expressen.Szwedzi tak naprawdę mają wielkie g…. do powiedzenia we własnym kraju a to jest tylko początek końca tego państwa i proszę naprawdę poszukać w internecie artykułów które lewackie szwedzkie media nigdy nie puszczą w tv.Prawda ich boli a kraj jest skazany na zagładę 🙁

    Odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *