Próbuję się przekonać, że lubię listopad.

Zobaczyć, że jest tak samo piękny, jak chociażby czerwiec. Piękny, ale inaczej, bardziej melancholijnie, ze spojrzeniem w głąb siebie; piękny chłodniej, szarzej, niepokojąco. Uczę się ciągle zamiast przeklinać to, czego nie lubię, znajdować w tym dobre i miłe strony. Być tu i teraz, (mindfulness się kłania!), delektować się każdym dniem, nawet tym listopadowym.

Dzięki temu, coraz częściej, wydaje mi się, że listopad jest jednak piękny, a ku potwierdzeniu sprawiłam sobie listopadową broszkę. Chmurkę z ciężkimi kroplami deszczu.

indeks

Broszkę swoimi zwinnymi i utalentowanymi dłońmi wykonała dla mnie na zamówienie Kasia, znana jako NURRGULA. Potraktowałam to śliczne rękodzieło jako symboliczny upominek z okazji trzecich już urodzin mojego bloga. Kasię odkryłam niedawno i chyba zostanę stałą klientką, bo jej biżuteria przypadła mi do gustu. Może i Wam coś wpadnie w oko i skradnie serce?*

indeks

*nie jest to post sponsorowany, ja za broszkę zapłaciłam, a Kasia nie prosiła o promocję.

6 thoughts on “Listopad zaklęty w broszce

  • Alicja19 listopada 2015 at 17:39

    Znamy Kasię, znamy 🙂 i podziwiamy jej złote dłonie 🙂

    Odpowiedź
  • agra77pl19 listopada 2015 at 19:04

    Naprawde sliczna. Ide sie rozejrzec.

    Odpowiedź
  • Kami19 listopada 2015 at 20:21

    Cudna ta broszka! Chmura podświetlona zachodzącym słońcem. A skoro i deszcz i słońce to może i tęcza się pokaże? Tak trochę na przekór tej listopadowej nostalgii? 🙂

    Odpowiedź
  • Nurrgula20 listopada 2015 at 09:42

    Kochana Moniko, bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję za te przemiłe słowa! I za to, że miałam szansę zrobić coś specjalnego dla Ciebie. Uwielbiam Twojego bloga i czytam go od dawna, dlatego to nasze „spotkanie” jest dla mnie podwójnie ważne. 🙂
    Dziękuję również za miłe komentarze! Jeśli któraś z Czytelniczek Polki w Szwecji ma ochotę na biżuterię ode mnie, serdecznie zapraszam i na hasło „Polka w Szwecji” dostaniecie niespodziankę. 🙂
    Uściski i jesteśmy w kontakcie! <3
    Kasia

    Odpowiedź
  • Mig20 listopada 2015 at 19:24

    No i świetnie, broszka zachwycająca a jeśli dołączymy do tego uśmiech – efekt piękna murowany 😉

    Pozdrawia serdecznie z listopadowej Norwegii 😉

    Odpowiedź
  • Kasia28 listopada 2015 at 15:03

    Jakie piękne kamienie! Cudna misterna oprawa 🙂

    Odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *