Powoli dochodzę do siebie po pełnej wrażeń wyprawie na północ Skandynawii.

Przeglądam setki zdjęć, które zrobiłam, wracając pamięcią do miejsc, które zobaczyłam i mam wielką ochotę spisać to wszystko i zobrazować fotografiami na wieczną pamiątkę. I nie wiem, od czego zacząć … 😉 Długo myślałam i postanowiłam, że zacznę od miejsca i chwili, które poruszyły mnie najbardziej, a mianowicie Przylądka Północnego (Nordkapp) i słońca, które nie zaszło (midnightsun, midnattssol)

Droga do Nordkapp była długa, mecząca i kręta, czułam już ogromne zmęczenie i nawet nie chciało mi się fotografować pięknego, surowego krajobrazu po drodze. Dotarliśmy do stugi późnym wieczorem i chciałam tylko paść na łóżko i zasnąć snem sprawiedliwego, ale mąż wychwalał i reklamował radośnie miejsce, do którego o północy mamy jeszcze pojechać.

O mały włos nie zabrałabym się na tę wycieczkę. Ale Bogu dzięki, dałam się przekonać.

Pojechaliśmy.

I było tak: (tu już pisać nie trzeba)

IMG_0262

IMG_0265

IMG_0269

IMG_0272

IMG_8532

IMG_0275

IMG_0280

Jest północ, a słońce nie zachodzi, to jest magia midnightsun. Staliśmy tam chyba z godzinę, patrząc jak urzeczeni. Dookoła niemal bezbrzeżne wody Morza Norweskiego, a linia horyzontu skrząca jak srebrna wstęga. Mieliśmy podobno wielkie szczęście do pogody, bo zwykle jest mgła.

IMG_0287

IMG_8603

To my:

IMG_0297

IMG_0290

A to mój tatko:

IMG_8613

IMG_0311

Robiłam zdjęcia, wiadomo, ale po pewnym czasie odłożylam aparat i patrzyłam na to niebo z niezachodzacym słońcem chcąc na lata całe zachować ten obraz pod powiekami.

 

11 thoughts on “Na końcu Europy – Nordkapp

  • Szwecjoblog (@Szwecjoblog)5 sierpnia 2016 at 22:58

    Zachwycałam się migawkami na Instagramie, czekałam bardzo na relację na blogu. Niesamowite!

    Odpowiedź
  • Scathach6 sierpnia 2016 at 08:02

    Arcypięknie. Te obrazy zostaną i we mnie na lata, dziękuje
    !

    Odpowiedź
  • Anna i Norge6 sierpnia 2016 at 09:43

    Ależ tam pięknie….!

    Odpowiedź
  • Ewaaa_ka6 sierpnia 2016 at 12:00

    Moniko, byłam tak zachwycona każdym pojedynczym etapem Twojej podróży, że na powyższy wpis czekałam bardzo niecierpliwie. W końcu jest i jest jeszcze piękniej! Mam taką małą prośbę, czy mogłabyś napisać, dokładniej o Waszym planie podróży i czy była to zorganizowana wyprawa, czy wszystko załatwialiście na własną rękę? Marzę o takiej wyprawie, ale długi czas wydawała mi się bardzo trudna do zorganizowania:) buziaki:*** czekam na więcej! Ściskam, Ewa

    Odpowiedź
  • Paulina6 sierpnia 2016 at 20:13

    piękne miejsce, byłam tam i zimą i latem 🙂
    Monika brakuje nam Twoich postów 😉

    Odpowiedź
  • Leon6 sierpnia 2016 at 20:34

    Piękne widoki

    Odpowiedź
  • Janko6 sierpnia 2016 at 21:50

    Fajna wyprawa. Ciekawe czy bedzie wpis o Lofotach . Miejsce bardziej ciekawsze i tam tez latem jest na pewno midnattsol.

    Odpowiedź
  • Marta8 sierpnia 2016 at 14:50

    Piękny zachód słońca! Nordkapp mam w planach (wreszcie) na przyszły rok 🙂 Licze, że pojawi się także wpis o Lofotach 🙂

    Odpowiedź
  • Katarzyna8 sierpnia 2016 at 15:07

    Zachwycający widok. Od dawna marzę, żeby tam pojechać.

    Odpowiedź
  • Emilia19 sierpnia 2016 at 20:30

    Witam. Czytam z zapałem nowe wpisy ktore nam Pani serwuje. Blog jest bardzo ciekawy i interesujący. Jest mi przykro ze czytelnicy traktują Panią jak centrum informacji. Jestem teraz w Pani kraju i widzę że informacji turystycznych nie brakuje, na każdej stacji metro są takowe i w mieście również.

    Odpowiedź
  • henlub4 września 2016 at 11:53

    Było fantastico , wręcz bosko mógłbym tak po Norge jeździć jeszcze z miesiąc albo i dwa …

    Odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *