Dziś mija trzynasta rocznica śmierci Astrid Lindgren.
Temat Astrid pojawia się na tym blogu od czasu do czasu. Opowiadam o niej nie tylko z tej przyczyny, że jestem jej ogromną wielbicielką, ale również dlatego, że pisząc o Szwecji nie sposób nie wspomnieć o tej wspaniałej kobiecie. Obejrzałam niedawno trzyodcinkowy dokument Kristiny Lindström „Astrid”, który odsłonił jej wiele tajemnic, pokazał, jakie było jej prawdziwe życie.
Ale nie o biografii Astrid chciałabym dziś pisać.
Dziś chcę pokazać Wam miejsce, gdzie spędziła ostatnie 60 lat swojego życia – jej dom, mieszkanie na Dalagatan 46 w Sztokholmie oraz pobliski park.
IMG_0854
Na ulicy Dalagatan 46 mieszkała Astrid wraz ze swoim mężem Sture, córką Karin i synem Larsem. Z mężem i dziećmi mieszkała stosunkowo krótko, bo 10 lat po wprowadzeniu się mąż Sture zmarł, a dzieci kolejno wyfrunęły do swoich gniazd.
IMG_0829
Astrid do końca życia, do roku 2002 mieszkała już sama. Sama, ale nie samotna.
IMG_0827
Tutaj prowadziła zwyczajne życie żony i matki, ale dom ten był także miejscem jej pracy, tutaj pisała książki i scenariusze, dbała o wydania obcojęzyczne swoich powieści, odpowiadała na listy czytelników, udzielała wywiadów, przyjmowała przyjaciół oraz całą rodzinę na cotygodniowym sobotnim obiedzie.
MG_0836
Mieszkanie Astrid na Dalagatan ma pięć pokoi i mieści się na pierwszym piętrze. Dom Astrid będzie wkrótce możliwy do odwiedzenia, ale póki co, można zobaczyć wnętrze domu wirtualnie. Kliknij na link i potem na plan mieszkania w lewym dolnym rogu, a wtedy zobaczysz kolejno wszystkie pokoje. Przewodnik jest również po angielsku (znaczki u góry).
Te trzy okna nad markizą są z pokoju dziennego i pokoju do pracy.
IMG_0837
Na wprost przed tymi oknami rośnie lipa (lipa po szwedzku to lind). Holenderska tłumaczka powieści Lindgren, Rita Verdshuur, opowiadała we wspomnianym filmie, że kiedy w listopadzie 2001 przyjechała do Sztokholmu odwiedzić Astrid, jej córka, Karin nie pozwoliła na spotkanie, ponieważ pisarka była już bardzo słaba. Rita wyszła przed dom i zobaczyła, że wszystkie drzewa przy tej ulicy były niemal nagie, a to jedyne drzewo naprzeciw okna Astrid, było wciąż zielone.
IMG_0840
Z okien na Dalagatan rozciąga się widok na park Wazy (Vasaparken). Podczas pracy, Astrid pozwalała oczom odpocząć spoglądając na ten park.
IMG_0834
Bardzo dużo czasu też z nim spędziła – najpierw z dziećmi, którym towarzyszyła w zabawie.
IMG_0844
Astrid uwielbiała się bawić, miała w sobie dużo z dziecka. Mówiła, że będzie się bawić dopóty, dopóki ciało jej na to pozwoli. W jej powieściach dzieci też nieustanie się bawią, czyż nie? Czym byłoby dzieciństwo bez zabawy?

W tym parku złamała też nogę w kostce i wtedy, uziemiona gipsem, miała czas napisać scenariusz do filmu Pippi Långstrump. Gdy jej dzieci wyrosły z zabaw, Astrid spędzała tutaj czas na spacerach z przyjaciółkami, albo siadała sam na sam, z książką na ławeczce. Przez ponad 60 lat, Vasaparken był bardzo ważnym miejscem w jej życiu.

IMG_0850
Zimą środek parku zamienia się w lodowisko, do dziś chętnie odwiedzane przez Sztokholmian. W chwili, kiedy robiłam to zdjęcie, lodowisko było szlifowane, a niecierpliwi łyżwiarze czekali na brzegu. To lodowisko pojawia się w jednej z bajek Astrid, Peter i Petra. Tytułowe rodzeństwo mieszkało w „ukrytym kącie Vasaparken”. Wieczorem, kiedy wszyscy znikali w swych domach, Peter i Petra zakładali swoje łyżwy i czynili na lodzie urzekająco piękne pląsy.
IMG_0841
Od samego początku, kiedy park został założony, w latach 1800, postanowiono, że będzie to, w odróżnieniu od innych parków, miejsce rekreacji i zabawy – z boiskiem (zimą zamienianym w lodowisko), z piaskownicami i huśtawkami.
IMG_0852
Okolica parku i domu Astrid, (właściwie cała ta dzielnica Vasastan) jest piękna, dzięki swojej zabytkowej architekturze, skwerom i parkom. Tutaj widoczny za budynkiem kościół Gustawa Wazy (Gustav Vasa Kyrka).
IMG_0858
Niektóre szyldy i wystawy zachowane są w dawnym stylu, co dodaje tym ulicom uroku, zaś sama świadomość, przynajmniej dla mnie, że tymi ulicami i skwerami przechadzała się Astrid Lindgren, przyprawia o dreszcz wzruszenia.
IMG_0860

Do tej pory z serii Śladami Astrid Lindgren na moim blogu ukazały się:

Biblioteka na Sveavägen

Junibacken

Vimmerby i Näs

Świat Astrid Lindgren

Nörröra / Saltkråkan

 Literatura:
M. Strömstedt, Astrid Lindgren En levnadsteckning, Rabén & Sjögren, 2007     A. K. Johansson, Astrid Lindgren i Stockholm, Ordlaget, 2012

15 thoughts on “Astrid Lindgren – Dalagatan 46

  • Mama Globtroterka28 stycznia 2015 at 09:47

    To była cudowna kobieta. Zostawiła po sobie tyle fantastycznych dzieł. Bo czym byłoby dzieciństwo bez jej książek? Piękny post. Pozdrawiam

    Odpowiedź
    • Polka w Szwecji28 stycznia 2015 at 17:33

      Książki to nie wszystko, ona wiele zmieniła w życiu Szwecji 🙂

      Odpowiedź
      • Mariusz8 lutego 2015 at 07:20

        Witam czy można się z panią skontaktować tak poz blogiem np na maila chciałbym się spytać o parę rzeczy

        Odpowiedź
  • Renia B.28 stycznia 2015 at 11:42

    Uwielbiam Jej książki i samą Astrid Lindgren i Jej miłość do dzieci.”Dzieci z Bullerbyn ” przeczytałam po raz pierwszy w wieku 7,8 lat,zanim została moją szkolną lekturą. I często wracam do tej lektury 😊

    Odpowiedź
  • Kasia28 stycznia 2015 at 12:27

    Niesamowite!
    MAGIA i tyle!
    Szłam wczoraj wieczorem Karlbergsvägen od Odenplan oglądając drugą część filmu o Astrid w telefonie (za chwilę SVT przestanie je pokazywać, więc wykorzystuję każdą okazję) i aż przechodził mnie dreszcz. Nie myślałam nawet o tym, jak blisko Jej okolic jestem, o rocznicy dzisiejszej nawet nie wiedziałam.
    Myślałam bardziej o Auschwitz i wczorajszej rocznicy, kiedy pokazywano napisy JUDAR ÄGA ICKE TILLTRÄDE w filmie.
    Dziś czytam Twój wpis, oglądam zdjęcia i myślę, jak niewiarygodna bywa czasem ta sieć myśli i zdarzeń, przypadków?, jaką splata los.
    Uśmiecham się!
    P.S. To moje ulubione zdjęcie Astrid!
    <3

    Odpowiedź
  • Agnieszka Stokowiecka28 stycznia 2015 at 13:19

    Bardzo pieknie opisane. To była niesamowita kobieta, a do Dzieci z Bullerbyn wrócę już niedługo, dzięki mojej córce 🙂

    Odpowiedź
  • Leon28 stycznia 2015 at 15:24

    Astrid Lindgren wspaniała pisarka duma Szwecji bardzo lubię jej książki,tyle radości dała dzieciom i nam dorosłym swymi dziełami literackimi

    Odpowiedź
  • Anna Maria Boland28 stycznia 2015 at 16:32

    Zazdroszczę Ci możliwości chodzenia śladami Astrid Lindgren. 🙂

    Odpowiedź
  • Lunafly29 stycznia 2015 at 10:07

    Dziękuję Ci za ten fotoreportaż, uwielbialam jej książki w dzieciństwie i nadal je kocham. Moje „Dzieci z Bulerbyn ” są tak wytarte bo przeczytałam je chyba z 10 razy i to wspomnienie- mojego głośnego śmiechu …

    Odpowiedź
  • ewelajna29 stycznia 2015 at 17:19

    Monika, przeczytałam „dreszcz wzruszenia” i uśmiechnęłam się :), bo ja tak całkiem niedaleko jej mieszkania chodziłam… Byłam w parku na Johannesgatan,a to tak blisko. Następnym razem nadrobię 🙂
    Buźka! Wrażliwcze Drogi 🙂

    Odpowiedź
  • Kasia29 stycznia 2015 at 17:47

    Czekam aż moja córa podrośnie na tyle aby „Dzieci z Bullerbyn” wywołały u niej takie same przyjemne odczucia jak u mnie. Moja ukochana książka z dzieciństwa.Wracam do niej od czasu do czasu tak samo jak i do filmów na jej podstawie.

    Odpowiedź
  • Marek Szulc4 lutego 2015 at 14:34

    W niedziele przeprowadzilem się do Szwecji i przeszedlem serio duzy szok i male zalamanie, jakos Twoj blog potrafi podbudowac za co cholernie dziekuje.

    Odpowiedź
    • Renia B.4 lutego 2015 at 15:41

      Masz rację, Monika ukazuje Szwecję w bardzo fajny sposób.Pokazuje te pozytywy,które są warte zobaczenia i sprawdzenia.Nie tak,jak wielu naszych rodaków,którzy tylko narzekają…Pozdrawiam i miłego pobytu w Szwecji życzę 😀

      Odpowiedź
    • Polka w Szwecji8 lutego 2015 at 12:42

      Cieszy mnie niezmiernie, gdy mogę komuś choć trochę ułatwić życie.
      Powodzenia na Obczyźnie!

      Odpowiedź
  • Polka w Szwecji8 lutego 2015 at 12:41

    Panie Mariuszu, mój adres mailowy jest podany w zakładce O mnie 🙂

    Odpowiedź

Skomentuj Anna Maria Boland Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *